Warszawiacy mogą przygotować się na wyjątkową świąteczną niespodziankę. W weekend mikołajkowy – 6 i 7 grudnia – a także w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia 26 grudnia na stołeczne tory wyjadą zabytkowe tramwaje linii M. To coroczna atrakcja, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem zarówno miłośników komunikacji miejskiej, jak i rodzin szukających niecodziennego sposobu na spędzenie wolnego czasu.
Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego, przejazdy będą realizowane w godzinach 12.00–19.00 w weekend 6–7 grudnia oraz 12.00–17.00 w świąteczny piątek 26 grudnia. Tramwaje pojadą co pół godziny, dzięki czemu łatwo będzie zaplanować przejazd.
Zabytkowy skład pojedzie trasą, która pozwoli zobaczyć wiele charakterystycznych punktów miasta. Linia rozpocznie kurs na placu Narutowicza, a następnie przejedzie m.in. ulicą Filtrową, Nowowiejską, przez Aleje Niepodległości, Chałubińskiego i Aleję Jana Pawła II. Po przekroczeniu Mostu Gdańskiego tramwaj skieruje się w stronę Pragi, przejeżdżając ulicami Targową, 11 Listopada, Stalową, Środkową i Wileńską.

Trasa została zaplanowana tak, by łączyć najciekawsze miejsca obu brzegów miasta, a jednocześnie pozwolić pasażerom poczuć atmosferę dawnej Warszawy, gdy takie wagony były codziennością.
W zabytkowych tramwajach obowiązują wszystkie typy biletów ZTM – od jednorazowych po okresowe. W wagonach pozbawionych kasowników bilety skasują konduktorzy, którzy na co dzień są członkami Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej.
Konduktorzy będą również potwierdzać ważność biletów jednorazowych i czasowych poprzez pieczątkę z datą i godziną, dzięki czemu pasażerowie nie muszą obawiać się braku standardowych urządzeń.
Co ważne, w każdym wagonie znajdą się także kody QR do aktywacji biletów kupionych w aplikacji mobilnej. Osoby korzystające z biletów okresowych muszą pamiętać, że ich aktywacja powinna nastąpić wcześniej – w innym pojeździe komunikacji miejskiej lub w metrze.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie