Reklama

"Wielki Bu" wraca do Polski. Niemiecki sąd zgodził się na ekstradycję Patryka M. na podstawie ENA


Hanzeatycki Sąd Apelacyjny w Hamburgu wydał decyzję o dopuszczalności ekstradycji Patryka M., znanego jako „Wielki Bu”, do Polski. Informację potwierdził jego adwokat, Gregor P. Jezierski. Formalne zatwierdzenie decyzji należy jeszcze do Prokuratury Generalnej Niemiec.


W minionym tygodniu na łamach checkPRESS informowaliśmy, że "Wielki Bu" złożył w Niemczech wniosek o przyznanie azylu. 

Zatrzymanie na lotnisku w Hamburgu

Patryk M., były zawodnik freak fightów i influencer, został zatrzymany 12 września na lotnisku w Hamburgu, skąd miał odlecieć do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Niemiecka policja działała na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Prokuraturę Krajową w Lublinie, która prowadzi przeciwko niemu śledztwo dotyczące działalności zorganizowanej grupy przestępczej.

Według ustaleń śledczych, grupa miała zajmować się produkcją, przemytem i handlem narkotykami na terenie kilku państw, w tym Polski, Holandii i Hiszpanii. Patryk M. ma też odpowiadać za kradzież z włamaniem do samochodu oraz przerobienie numerów identyfikacyjnych pojazdu.

„Na wniosek Prokuratury Generalnej w Hamburgu Hanzeatycki Sąd Apelacyjny uznał ekstradycję za dopuszczalną postanowieniem z dnia 30 października 2025 roku” – poinformowała Mia Sperling-Karstens, rzeczniczka Prokuratury Generalnej w Hamburgu.

„Wielki Bu” wnioskował o azyl polityczny, teraz wraca do Polski 

Zatrzymany w Niemczech Patryk M. złożył wniosek o azyl polityczny, który – jak zaznaczył jego obrońca – może wydłużyć procedurę ekstradycyjną nawet o kilka miesięcy.

– Mój klient przebywa w areszcie ekstradycyjnym, więc złożyliśmy wniosek o azyl tutaj, w Niemczech. To jedyna możliwość, by próbować zatrzymać przekazanie go Polsce – powiedział mec. Jezierski.

W Polsce Patryk M. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej handlującej narkotykami, w tym kokainą, amfetaminą, mefedronem i haszyszem. Prokuratura Krajowa w Lublinie twierdzi, że działał w strukturze przestępczej w latach 2017–2018, współpracując z osobami z kilku krajów Europy Zachodniej.

Śledczy złożyli wobec niego liczne zarzuty, a Europejski Nakaz Aresztowania miał umożliwić sprowadzenie mężczyzny do Polski w celu przesłuchania i ewentualnego procesu.

Kontrowersje wokół kontaktów „Wielkiego Bu”

Patryk M. znany jest również z aktywności medialnej. W 2024 roku wywołał kontrowersje po publikacji zdjęć z ówczesnym prezesem IPN, a obecnym prezydentem RP, Karolem Nawrockim. Fotografie opatrzył żartobliwymi podpisami, sugerując bliskie relacje z szefem instytutu.

W kampanii prezydenckiej zdjęcia te wywołały falę krytyki wobec Nawrockiego. Sam prezydent tłumaczył później, że znał Patryka M. sprzed lat z sali bokserskiej, a kontakt był wyłącznie sportowy.

Decyzja niemieckiego sądu oznacza, że ekstradycja Patryka M. do Polski jest prawnie dopuszczalna, jednak jej ostateczne przeprowadzenie zależy od stanowiska Prokuratury Generalnej Niemiec oraz rozstrzygnięcia wniosku o azyl polityczny.

„Wielki Bu” nadal przebywa w niemieckim areszcie, oczekując na decyzję władz. Jeśli zostanie przekazany stronie polskiej, może stanąć przed sądem za poważne przestępstwa narkotykowe, które zagrożone są wieloletnim więzieniem.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Onet Aktualizacja: 03/11/2025 16:26
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do