
Najnowsze badanie opinii publicznej, przeprowadzone przez United Surveys, przynosi interesujące przetasowania na scenie politycznej. Prawo i Sprawiedliwość ponownie znajduje się na pierwszym miejscu z wynikiem 28,3 proc. poparcia, co pozwala partii Jarosława Kaczyńskiego wyprzedzić Koalicję Obywatelską o 2,5 punktu procentowego.
To kolejny sondaż poparcia dla partii politycznych, którego wyniki poakzują nieznaczą przewagę PiS nad Platformą Obywatelską. W minioną niedzielę informowaliśmy, że z innego badania tej samej pracowni wynikało, iż dwie trzecie ankietowanych sprzeciwia się pomysłowi, by Rafał Trzaskowski objął stery Platformy Obywatelskiej po Donaldzie Tusku.
Drugie miejsce przypadło Koalicji Obywatelskiej, która może liczyć na 25,8 proc. głosów. Oznacza to spadek o 2,4 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim pomiarem, co może być sygnałem niepokoju dla liderów tej formacji. W zmieniającym się krajobrazie politycznym, nawet niewielkie przesunięcia mają potencjał, by wpłynąć na kształt przyszłego Sejmu.
Prawdziwym zwycięzcą ostatnich dwóch tygodni wydaje się być Konfederacja, która zdobyła 17,4 proc. poparcia. To oznacza największy wzrost spośród wszystkich partii – aż o 4,9 punktu procentowego. Ugrupowanie konsekwentnie wzmacnia swoją pozycję jako trzecia siła polityczna w kraju, trafiając do elektoratu szukającego alternatywy wobec głównych bloków.
Na dalszych pozycjach uplasowały się mniejsze ugrupowania. Lewica z wynikiem 6,7 proc. zachowuje obecność w Sejmie, choć bez większego wzrostu. Niespodzianką jest Konfederacja Korony Polskiej, która osiągnęła 5,4 proc. i jako samodzielna formacja przekroczyłaby próg wyborczy.
Sondaż nie pozostawia złudzeń dla kilku formacji politycznych. Polska 2050 Szymona Hołowni (4,1 proc.), PSL (3,7 proc.) oraz Partia Razem (3,6 proc.) nie przekroczyłyby progu wyborczego, gdyby wybory odbyły się dziś. To poważne ostrzeżenie dla tych partii, które jeszcze niedawno odgrywały istotną rolę w rozmowach o przyszłej koalicji rządzącej.
Na uwagę zasługuje również fakt, że liczba wyborców niepotrafiących wskazać preferowanej partii zmalała do 5,1 proc., co oznacza spadek o 4,6 pkt. proc. To może sugerować, że wyborcy zaczynają konkretyzować swoje polityczne wybory w obliczu zbliżających się wydarzeń politycznych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.