Rywalizacja na polskich torach kolejowych przybiera coraz ostrzejszy charakter. Jak poinformowała Wirtualna Polska, prezes PKP Intercity otrzymał „niepokojące wiadomości” od właściciela czeskiego przewoźnika RegioJet. Sprawa została przekazana do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a także do prokuratury, która obecnie prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Oferta czeskiego przewoźnika jest znacznie tańsza od usług oferowanych pasażerom przez PKP Intercity. Na pokładzie pociągów pasażerom oferowane są również posiłki w symbolicznych cenach.
Według doniesień medialnych, wiadomości miały zostać wysłane za pośrednictwem komunikatora WhatsApp. Ich treść nie została ujawniona, jednak – jak twierdzą źródła portalu – była na tyle niepokojąca, że PKP Intercity zdecydowało się powiadomić służby państwowe.
Rzecznik spółki potwierdził, że sprawą zajmują się odpowiednie organy, jednak ze względu na dobro śledztwa nie udziela szczegółowych informacji na temat treści wiadomości ani działań podjętych przez służby.
Właściciel RegioJet potwierdził, że wysyłał wiadomości do prezesa polskiego przewoźnika, lecz – jak zapewnia – nie miały one charakteru zagrażającego czy nieetycznego. Czeska firma podkreśla, że kontakt był nieformalny i dotyczył kwestii branżowych, które w żaden sposób nie powinny być interpretowane jako próba wpływu czy nacisku.
– Nie widzimy w tym żadnego naruszenia prawa. Nasze relacje z PKP Intercity opierają się na konkurencji rynkowej i zdrowych zasadach gospodarczych – miał przekazać przedstawiciel RegioJet w rozmowie z WP.
Od kilku lat polski rynek kolejowy otwiera się na komercyjnych przewoźników z zagranicy, co oznacza koniec wieloletniego monopolu państwowego giganta – PKP Intercity. RegioJet, Leo Express czy FlixTrain to tylko niektóre z firm, które starają się zdobyć przyczółek na lukratywnych trasach międzymiastowych.
„Ujawniamy kulisy ostrej rywalizacji o polskie tory” – zapowiedziała redakcja WP, sugerując, że za kulisami toczy się nie tylko walka o pasażerów, ale też o wpływy i wizerunek.
Fakt, że w sprawę zaangażowano Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wskazuje, że incydent uznano za potencjalnie poważny. Śledczy mają ustalić, czy wiadomości mogły stanowić formę nacisku, groźby lub próbę ingerencji w działalność strategicznej spółki państwowej.
PKP Intercity podkreśla, że będzie w pełni współpracować z organami ścigania, natomiast RegioJet deklaruje otwartość na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie