TOPR podsumowuje tydzień: 35 interwencji w Tatrach, najwięcej na Orlej Perci

Do najpoważniejszego wypadku doszło na Orlej Perci, gdzie turysta spadł w żlebie pod Zmarzłą Przełączką Wyżnią, doznając poważnego urazu barku. Ewakuowano go śmigłowcem do szpitala w Zakopanem. Tego samego dnia pomocy udzielono również osobie z kontuzją nogi na Hali Gąsienicowej.

We wtorek ratownicy prowadzili akcje m.in. na Gęsiej Szyi, Świnicy i Szpiglasowej Przełęczy. Najbardziej dramatyczna była nocna interwencja w rejonie Przełęczy Liliowe, gdzie wyczerpany ojciec z 7-letnim dzieckiem nie byli w stanie kontynuować zejścia ze Świnicy.

Dziecko, skrajnie wyczerpane i wychłodzone, ratownicy znieśli na plecach do schroniska Murowaniec, a następnie przetransportowali do Zakopanego.

W środę wieczorem interwencja objęła czwórkę turystów z Wielkiej Brytanii, którzy utknęli około 100 metrów pod szczytem Rysów. Nie byli w stanie samodzielnie zejść i zostali sprowadzeni przez TOPR do Schroniska nad Morskim Okiem.

Główne lokalizacje interwencji i najczęstsze urazy

W tym tygodniu ratownicy działali również w Dolinie Kościeliskiej, Chochołowskiej, Roztoki, Myślenickich Turni, na Kasprowym Wierchu oraz Nosalu. Najczęstsze urazy to złamania nóg, rąk i urazy głowy po upadkach. Zgłaszano też przypadki zasłabnięć.

TOPR ostrzega przed gwałtownym pogorszeniem pogody – od piątku w Tatrach prognozowane są deszcze i burze. Warunki na szlakach są trudne: po nocnych opadach szlaki są śliskie i błotniste, szczególnie w dolinach. W partiach szczytowych występują mgły ograniczające widoczność.

W Dolinie Strążyskiej prowadzone są prace remontowe mostu i szlaku w rejonie Kominów Strążyskich – przejście jest możliwe, ale utrudnione.

Ratownicy apelują o ostrożność i odpowiedzialne planowanie tras – z uwzględnieniem prognoz oraz komunikatów Tatrzańskiego Parku Narodowego.