
Piękna, słoneczna pogoda przyciągnęła tłumy turystów w Tatry. W piątek rano utworzył się długi sznur samochodów zmierzających w stronę popularnego szlaku do Morskiego Oka.
Mimo że wszystkie miejsca parkingowe przy Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie zostały wyprzedane już dzień wcześniej, kierowcy nadal próbują dotrzeć jak najbliżej wejścia na szlak, często zostawiając pojazdy wzdłuż drogi.
Jak informuje zakopiańska policja, funkcjonariusze reagują na przypadki nieprawidłowego parkowania. Wiele samochodów zostaje pozostawionych w miejscach niedozwolonych, co zagraża bezpieczeństwu i dodatkowo utrudnia ruch.
Policja apeluje o przestrzeganie zasad i przypomina o konieczności wcześniejszej rezerwacji miejsc parkingowych przed planowaną wizytą nad Morskim Okiem.
Nie tylko okolice szlaku do Morskiego Oka są zakorkowane. Utrudnienia występują także w samym Zakopanem. Szczególnie dotyczy to wjazdu od strony Krzeptówek. Remont mostu na ul. Powstańców Śląskich sprawił, że zamknięto alternatywną trasę, a cały ruch został skierowany właśnie przez Krzeptówki, co dodatkowo potęguje zatory drogowe.
Wzmożony ruch dotyczy nie tylko górskich tras. Turyści tłumnie odwiedzają również lokalne atrakcje, takie jak baseny termalne, parki linowe czy punkty widokowe. Długi weekend i sprzyjająca pogoda sprawiły, że Tatry przeżywają prawdziwe oblężenie, a lokalna infrastruktura ledwo nadąża za potrzebami turystów.
Z dworca lub z centrum Zakopanego kursują busy do Palenicy Białczańskiej. To najtańszy i popularny sposób dotarcia dla turystów bez samochodu. Cena: ok. 15–20 zł w jedną stronę. Busy kursują od rana do późnego popołudnia.
Elektryczne busy – bilety są dużo droższe cena to około 100 zł, ale ekologiczne. Kursują tylko kilka razy dziennie.
Miłośnicy aktywnego wypoczynku mogą dotrzeć do wejścia na szlak pieszo (np. z Bukowiny, Jurgowa czy Białki Tatrzańskiej) lub rowerem – ale należy pamiętać, że rowery trzeba zostawić na dole, bo trasa do Morskiego Oka nie jest udostępniona dla rowerzystów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie