Tragiczne Boże Narodzenie. Ponad 1000 interwencji strażaków

Spośród wszystkich zgłoszeń 361 dotyczyło pożarów, a aż 221 z nich wybuchło w mieszkaniach i domach jednorodzinnych.

Najczęstszą przyczyną ognia były zapalone osady sadzy w przewodach kominowych – takich zdarzeń odnotowano 101. Strażacy podkreślają, że to problem, który regularnie powraca w sezonie grzewczym.

Bilans świątecznego dnia jest tragiczny. W wyniku pożarów rannych zostało 15 osób, a dwie straciły życie. Informację tę przekazał rzecznik PSP Karol Kierzkowski, zwracając uwagę na skalę zagrożeń związanych z ogrzewaniem domów zimą.

Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w miejscowości Sukowicze. W późnych godzinach wieczornych ogień objął tam drewniany dom mieszkalny oraz budynek gospodarczy. Zgłoszenie wpłynęło po godzinie 22.30. Po ugaszeniu pożaru strażacy odnaleźli ciała 66-letniego mężczyzny i 73-letniej kobiety.

Oprócz pożarów strażacy interweniowali także przy 17 zdarzeniach związanych z emisją tlenku węgla. Cztery osoby uległy podtruciu czadem, co ponownie zwraca uwagę na zagrożenia wynikające z niesprawnych instalacji grzewczych i wentylacyjnych.

Pierwszy dzień świąt przyniósł również 518 tzw. miejscowych zagrożeń, w tym:

• 71 wypadków drogowych,

• 92 interwencje medyczne,

• 29 zdarzeń o charakterze chemicznym.

Strażacy musieli także reagować na 203 fałszywe alarmy, które dodatkowo obciążały służby w jednym z najbardziej intensywnych dni roku.

Najwięcej zgłoszeń odnotowano na terenie:

• województwa mazowieckiego – 178,

• województwa śląskiego – 118,

• województwa małopolskiego – 107,

• województwa wielkopolskiego – 96.

Państwowa Straż Pożarna po raz kolejny przypomina, że regularne przeglądy kominów oraz montaż czujek dymu i czadu mogą uratować życie. Jak podkreślają strażacy, niewielka inwestycja znacząco zwiększa bezpieczeństwo domowników, szczególnie w okresie intensywnego ogrzewania budynków.