
W ostatniej dobie służby ratownicze w Polsce odnotowały łącznie 56 interwencji związanych z gwałtownymi opadami deszczu. Najwięcej zgłoszeń trafiło do strażaków z województwa mazowieckiego – aż 11. Trudna sytuacja panuje również w województwach lubelskim, świętokrzyskim, śląskim oraz podkarpackim, gdzie również odnotowano liczne wezwania.
Zalane piwnice, utrudniony ruch drogowy, podtopione budynki – to obraz, który towarzyszył wielu mieszkańcom centralnej i południowo-wschodniej Polski. Sytuację komplikuje fakt, że deszcze mają się utrzymać jeszcze przez kilka godzin, a kolejne fale opadów są spodziewane do południa.
Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej opady deszczu wciąż występują z dużą intensywnością w centralnej części kraju. Największe ich natężenie dotyczy województw mazowieckiego, łódzkiego i świętokrzyskiego. Wysokość opadów w tych rejonach osiąga wartości od 25 do 50 mm, a lokalnie nawet do 80 mm.
Województwo mazowieckie zmaga się z największą kumulacją opadów m.in. w powiatach grójeckim, przysuskim, radomskim i sochaczewskim.
W łódzkim intensywnie pada w rejonach Łodzi, Piotrkowa Trybunalskiego, Opoczna i Skierniewic. Z kolei w województwie świętokrzyskim ulewne deszcze nawiedziły Kielce, Starachowice i powiat konecki.
IMGW ostrzega, że opady nie ustąpią szybko. Do godzin południowych spodziewane są kolejne porcje deszczu – od 15 do nawet 35 mm. W wielu miejscach opady przybierają intensywność 5–10 mm na godzinę, co znacząco zwiększa ryzyko lokalnych podtopień oraz przeciążenia sieci kanalizacyjnej.
W miastach już teraz notowane są zatory na drogach i utrudnienia w komunikacji miejskiej. Służby apelują o ostrożność, unikanie podróży oraz zabezpieczanie mienia – szczególnie w rejonach najbardziej zagrożonych.
Z uwagi na dynamicznie pogarszającą się sytuację, na środowy poranek w siedzibie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zwołano sztab kryzysowy. W posiedzeniu uczestniczą m.in. premier Donald Tusk, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak, minister infrastruktury Dariusz Klimczak oraz minister Marcin Kierwiński.
Spotkanie ma na celu skoordynowanie działań wszystkich służb i resortów odpowiedzialnych za reagowanie kryzysowe. Władze zapowiadają szybkie decyzje, w tym ewentualne wsparcie dla gmin dotkniętych skutkami intensywnych opadów.
Służby podkreślają, że sytuacja może jeszcze ulec pogorszeniu. Mieszkańcy terenów zagrożonych proszeni są o bieżące śledzenie komunikatów pogodowych, unikanie przebywania w pobliżu cieków wodnych oraz informowanie odpowiednich służb o wszelkich niebezpiecznych zdarzeniach.
Trwają działania mające na celu minimalizowanie skutków ulewy. W wielu miastach strażacy wypompowują wodę z zalanych budynków i udrażniają kanały odpływowe.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie