WhatsApp i Telegram wprowadzają logowanie przez e-mail po blokadach w Rosji

Jak poinformował niezależny rosyjski portal Meduza, nowa funkcja ma umożliwić użytkownikom odzyskiwanie dostępu do kont bez konieczności używania rosyjskich numerów telefonów.

Dotychczas rejestracja i logowanie do WhatsAppa czy Telegramu wymagały kodu SMS, jednak rosyjscy operatorzy – zgodnie z decyzją władz – przestali przekierowywać wiadomości i połączenia do nowych użytkowników. W efekcie wielu Rosjan zostało odciętych od możliwości korzystania z komunikatorów.

Szef fundacji Towarzystwo Ochrony Internetu, Michaił Klimariew, wyjaśnił, że w przypadku WhatsAppa dotąd e-mail pełnił jedynie rolę dodatkowego elementu weryfikacji. Teraz jednak stał się pełnoprawnym sposobem logowania, co stanowi istotną zmianę w funkcjonowaniu aplikacji.

Rosja walczy z „niekontrolowaną komunikacją”

Od sierpnia 2025 roku rosyjskie władze sukcesywnie ograniczają funkcjonalność popularnych komunikatorów. Najpierw zablokowano w nich połączenia głosowe i wideo, tłumacząc to walką z oszustwami telefonicznymi.

Jednak zdaniem ekspertów, rzeczywistym celem tych działań jest kontrola przepływu informacji i zmuszenie obywateli do korzystania z krajowych aplikacji, takich jak Max, które są w pełni nadzorowane przez państwo.

Zarówno WhatsApp, jak i Telegram stanowczo sprzeciwiły się ingerencji w prywatność swoich użytkowników. Przedstawiciele WhatsAppa podkreślili, że szyfrowana komunikacja jest fundamentem bezpieczeństwa użytkowników, a Telegram zapewnił, że aktywnie usuwa treści o charakterze przestępczym, ale nie podda się cenzurze politycznej.

Wolność słowa pod coraz większym naciskiem

Nowe ograniczenia to kolejny krok w stronę cyfrowej izolacji Rosji. Blokowanie komunikatorów, utrudnianie dostępu do zagranicznych platform społecznościowych i rozwój państwowych alternatyw wskazują na rosnącą kontrolę Kremla nad internetem.

Możliwość logowania przez e-mail jest więc dla wielu Rosjan jedyną szansą na utrzymanie kontaktu ze światem zewnętrznym.