Wybory parlamentarne w Czechach zakończone. Ruch ANO Andreja Babiša faworytem

Tuż po zamknięciu lokali komisje rozpoczęły liczenie głosów.

Czeski Urząd Statystyczny będzie sukcesywnie publikował dane napływające z poszczególnych komisji. Najpierw pojawią się rezultaty z małych miejscowości, a dopiero później z dużych miast. Socjolodzy przestrzegają przed pochopnym interpretowaniem pierwszych wyników. 

Przypominają, że cztery lata temu ANO także prowadziło w początkowych godzinach, jednak ostatecznie zwyciężyła centroprawicowa koalicja SPOLU – różnicą zaledwie 0,6 punktu procentowego.

Niepewność towarzyszy także mniejszym ugrupowaniom, dla których kluczowe jest przekroczenie pięcioprocentowego progu wyborczego. W 2021 roku wielu partiom lewicowym nie udało się wprowadzić swoich przedstawicieli do parlamentu, co wciąż jest żywym ostrzeżeniem dla dzisiejszych kandydatów.

Choć oficjalne dane dotyczące frekwencji jeszcze nie zostały opublikowane, już teraz pojawiają się sygnały, że mogła ona przekroczyć wynik z 2021 roku, gdy do urn poszło ponad 65 proc. obywateli. Informacje te pochodzą od dziennikarzy i członków komisji, którzy obserwowali przebieg głosowania.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że głosowanie przebiegło spokojnie i bez poważnych incydentów. Jednak nowa aplikacja mobilna, która po raz pierwszy miała umożliwić wyborcom potwierdzanie tożsamości w sposób elektroniczny, sprawiła wiele problemów. W piątek, w pierwszym dniu głosowania, system przestał działać i część osób musiała wrócić do domu po tradycyjne dokumenty. W sobotę również sygnalizowano trudności techniczne.

Nieoficjalne wyniki głosowania mają pojawić się jeszcze dziś wieczorem. To one zdecydują, czy do władzy powróci ruch ANO Andreja Babiša, czy też – podobnie jak w poprzednich wyborach – niespodziankę sprawią jego konkurenci.