Biuro posła prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec (AfD) Michaela Kaufmanna kilkukrotnie organizowało wizyty swoich sympatyków w ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Berlinie. Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, ostatnie takie spotkanie odbyło się latem tego roku.
Sam parlamentarzysta potwierdził te informacje, przekonując, że wizyty miały wyłącznie charakter edukacyjno-turystyczny.
Według źródeł w partii AfD, w letnim spotkaniu w rosyjskiej placówce uczestniczyła grupa sympatyków ugrupowania z Turyngii, regionu, z którego pochodzi Kaufmann. W spotkaniu nie uczestniczyli inni deputowani Bundestagu, lecz lokalni działacze i współpracownicy posła. Jak przekazano, pracownicy ambasady zaprezentowali historię budynku oraz omówili dzieje stosunków niemiecko-rosyjskich, unikając jednak tematów politycznie wrażliwych.
Niemiecki kontrwywiad od 2021 roku klasyfikuje struktury AfD w Turyngii jako „potwierdzone ugrupowanie skrajnie prawicowe”, co nadaje wydarzeniu dodatkowego kontekstu.
W odpowiedzi na pytania mediów Michael Kaufmann potwierdził, że jego biuro kilkakrotnie organizowało wizyty w rosyjskiej ambasadzie. Jak wyjaśnił, wynikało to z zainteresowania mieszkańców jego okręgu wyborczego. Poseł podkreślił, że wyjazdy tego typu są częścią programu edukacyjnego finansowanego przez rząd federalny i odbywają się we współpracy z Urzędem Prasy i Informacji Rządu Federalnego (BPA).
– Te wizyty miały charakter wyłącznie turystyczny – obejmowały wykład o historii i zwiedzanie, bez spotkań z przedstawicielami rosyjskich władz – zaznaczył Kaufmann.
Nie była to jedyna tego rodzaju inicjatywa. We wrześniu podobną wizytę w ambasadzie Rosji zorganizowała dla swoich zwolenników posłanka Birgit Bessin z Brandenburgii, która opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z wydarzenia.
Coraz częściej pojawiają się zarzuty o bliskie relacje części polityków AfD z Moskwą. Minister spraw wewnętrznych Turyngii Georg Maier ostrzegł, że parlamentarzyści tej partii mogą nieświadomie lub celowo przekazywać informacje wrażliwe, dotyczące infrastruktury krytycznej czy działań Bundeswehry.
Według „Der Spiegel” niemieckie Ministerstwo Obrony obawia się, że część zapytań poselskich AfD może służyć pozyskiwaniu danych istotnych z punktu widzenia rosyjskiego wywiadu. Z kolei „Frankfurter Allgemeine Zeitung” donosi, że deputowani tej partii uczestniczyli w październiku w uroczystości z okazji urodzin Władimira Putina w berlińskiej ambasadzie Rosji.
Mimo fali krytyki, przedstawiciele AfD stanowczo odrzucają zarzuty, twierdząc, że ich działania mają na celu kontrolę rządu i ujawnianie jego błędów. „Wszystkie odpowiedzi na nasze interpelacje są jawne” – podkreśla sekretarz generalny partii Bernd Baumann.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie