Jan Piński: Play potwierdził atak hakerski na router. Dziennikarz pyta Siemoniaka

Justyna Wenda CheckPRESS.pl

17/04/2025 10:41

Jan Piński twierdzi, że dokonano włamania i ataku hakerskiego na jego router obsługiwany przez Play

Spis treści

Tajemniczy atak i pytania bez odpowiedzi
Bez komentarza ze strony rządu
Ataki hakerskie – realne zagrożenie czy element gry politycznej?

Dziennikarz i publicysta Jan Piński poinformował w mediach społecznościowych, że padł ofiarą cyberataku. Jak napisał w krótkim wpisie na platformie X (dawniej Twitter), "PLAY potwierdził atak hakerski na mój ruter". Dziennikarz domaga się wyjaśnień od szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka.

W dalszej części wpisu Piński zwrócił się bezpośrednio do ministra koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka, sugerując, by sprawdził, kto stoi za incydentem i jakie były jego motywy.

Tajemniczy atak i pytania bez odpowiedzi

Piński nie podał szczegółów dotyczących rodzaju ataku, jego źródła ani potencjalnych skutków. PLAY, to podmiot należący do operatora sieci komórkowej P4. Sam wpis sugeruje, że atak był na tyle poważny, by dziennikarz publicznie zwrócił się o interwencję do przedstawiciela rządu.

Jan Piński w swoich mediach społecznościowych systematycznie informuje, że jest ofiarą "bezpieki PiS", czyli CBA. Razem z Tomaszem Szwejgiertem dokumentuje bezprawne działania służb, które inwigilują go od dawna.

Jest założycielem kilku kanałów w serwisie YouTube, które zgromadziły wielomilionową widownię.

Bez komentarza ze strony rządu

Na chwilę obecną Tomasz Siemoniak ani przedstawiciele rządu nie odnieśli się oficjalnie do sprawy. W przestrzeni publicznej nie pojawiły się też informacje, które potwierdzałyby, że służby wszczęły jakiekolwiek działania w związku z incydentem opisanym przez Pińskiego.

Ataki hakerskie – realne zagrożenie czy element gry politycznej?

Cyberataki na osoby publiczne to coraz częstszy temat w polskim dyskursie publicznym. W przeszłości dochodziło już do incydentów, w których celem byli politycy, dziennikarze czy aktywiści. Niektóre z nich miały charakter czysto kryminalny, inne – jak twierdzą eksperci – mogły mieć podłoże polityczne.