
Biskup Artur Ważny odniósł się do ostatnich działań prokuratury związanych z przeszukaniami w kurii sosnowieckiej. Jak zaznaczył hierarcha, jest to konsekwencja tragicznych wydarzeń sprzed ponad roku, które wstrząsnęły diecezją sosnowiecką. Mowa o śmierci diakona oraz samobójczej śmierci kapłana, co wywołało liczne kontrowersje i pytania dotyczące funkcjonowania kurii oraz jej duchownych.
Biskup Ważny podkreślił, że działania prokuratury nie są przypadkowe. W notatkach pozostawionych przez zmarłego kapłana znaleziono wiele informacji, które mogą mieć związek z innymi osobami.
„Część z nich jest na pewno wiarygodna i dlatego prokuratura działa” – stwierdził biskup sosnowiecki. Ważny dodał również, że spodziewa się kolejnych przeszukań, co sugeruje, że sprawa ma charakter rozwojowy i obejmuje szerszy krąg osób związanych z działalnością kurii. Zdaniem biskupa nowe informacje, które są przedmiotem zainteresowania prokuratury, pochodzą z pamiętnika, który pisał jeden z nieżyjących już księży zaangażowanych w afery na terenie diecezji sosnowieckiej
Śmierci, o których mówił biskup, od dłuższego czasu wzbudzały emocje i spekulacje na temat możliwych nieprawidłowości wewnątrz diecezji. Prokuratorskie dochodzenie oraz działania mające na celu wyjaśnienie sprawy zyskały na znaczeniu w związku z coraz liczniejszymi dowodami i relacjami, które mogą rzucić nowe światło na funkcjonowanie struktur kościelnych w regionie.
Biskup Ważny zwrócił uwagę, że część informacji, które pozostawił po sobie duchowny odpowiedzialny za te dramatyczne wydarzenia, może nie być prawdziwa.
– Wiemy, że był zdolny do zabicia człowieka, więc różne rzeczy mogą tam być – stwierdził. Zasygnalizował także, że szczególną rolę w tej sytuacji odgrywa obecnie prokuratura, która podjęła zdecydowane działania, w tym przeszukania w kurii sosnowieckiej. Hierarcha wyraził zadowolenie, że proces oczyszczenia już się rozpoczął. „Prokuratura działa. Trzeba cieszyć się, że to już następuje. Oczyszczenie powinno się zacząć” – dodał.
W rozmowie biskup odniósł się również do instrukcji rozesłanej do księży z diecezji sosnowieckiej na wypadek kontaktu z policją czy prokuraturą. Jak wyjaśnił, była to reakcja na doniesienia, że śledczy planują rozmowy z duchownymi wymienionymi w zapiskach zmarłego księdza. Wskazał, że instrukcja miała na celu przygotowanie księży do ewentualnych interakcji z organami ścigania. „Chodzi o to, żeby mieli świadomość, jak się zachować. Ta świadomość w Polsce jest bardzo potrzebna” – wyjaśnił biskup Ważny.
Biskup podkreślił, że częste są przypadki, w których ludzie skarżą się na niepotrzebne zatrzymania. „Ludzie się skarżą na bezsensowne zatrzymania. Czasami można wezwać do prokuratury i porozmawiać, ale mamy inny schemat” – zauważył hierarcha. Zwrócił też uwagę, że współpracuje z wieloma dziennikarzami i, jak zapewnił, nie spotkał się z ich oburzeniem wobec samego dochodzenia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie