
Instytut Pamięci Narodowej (IPN) podjął decyzję o odtajnieniu teczki jednego z byłych szefów "Solidarności", Janusza Śniadka. Decyzja ta wzbudziła szerokie zainteresowanie i wywołała dyskusję na temat roli Śniadka w historii, gdyż to on odpowiadał za systemowe niszczenie dobrego imienia bohatera narodowego Lecha Wałęsy.
Janusz Śniadek, pełniący funkcję przewodniczącego NSZZ "Solidarność" w latach 2002-2010, często krytykowany był za upolitycznienie związku. Jego działania doprowadziły do zmiany charakteru organizacji, która od czasów swojej powstania w latach 80. była symbolem walki o wolność i niezależność od wpływów politycznych.
Krytycy twierdzili, że pod przewodnictwem Śniadka "Solidarność" zbliżyła się do partii politycznych: Suwerennej Polski i PiS, co podważało jej apolityczny charakter właśnie przez działania Śniadka i Piotra Dudy.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych działań Janusza Śniadka była systematyczna kampania mająca na celu podważenie autorytetu Lecha Wałęsy. Śniadek wielokrotnie oskarżał Wałęsę o współpracę z SB, nazywając go "Bolkiem", co było pseudonimem, który miał rzekomo nosić Wałęsa jako tajny współpracownik.
W wywiadzie dla „Rz” Śniadek mówił, że młodzi ludzie przestają wierzyć w kombatanctwo prawdziwych ofiar PRL, patrząc na Wałęsę. Dodał także, że uczniowie w szkołach powinni uczyć się o Wałęsie jako o "Bolku", zamiast uznawać go za bohatera narodowego.
Oprócz tego wielokrotnie zaznaczał, że ubolewa nad faktem, iż legendarna Solidarność, która doprowadziła do obalenia komunizmu jest kojarzona z Lechem Wałęsą.
Poniżej publikujemy odtajnioną teczkę Janusza Śniadka, która przez lata pozostawała niejawna w archiwum IPN.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale co w tym dziwnego że starał się o paszport?
Bo należał i działał w PZPR-owskich młodzieżówkach :ZMP i SZSP (popularnie nazywany "Zsypem" w latach 80-tych). Tam po 80 tym roku należeli najgorsi oportuniści, ludzie obciachu, z którymi wstyd byłoby się nawet kolegować
Przed 80-tym też, że nagle wcześniejsi trochę dolarów dostali nagle demokratami zostali.
Macie coś więcej niż ta jedna fotka? Jakieś zeznania, kogo wsypał, ile kasy wziął? Czy płacili mu jak Bolkowi?
To standardowy prlowski formularz przy staraniu się o paszport. Sam taki składałem. Stało się godzinami w WUSW czyli na MO Obrzydliwe czasy.
opublikowana teczka.No i co ??Byl s\zpiclem czy nie byl ??Wspolpracowal czy nie? Bo nie widze i wyglada na to ,ze byl tylko podla ,zawistna kreatura . A teczka T.W. Balbina znalazla sie czy wciaz zaginiona/zniszczona ?? A cos o P.Dudzie,prymitywie bez zadnej szkoly,przyuczonym kiedys do tokarki w Hucie Silesia ?
Teczkę Balbiny pewnie ma Maciarewicz albo, będąc ministrem sprawiedliwości, zajumał ją Zimny Lech.