
Premier Donald Tusk podkreślił w środę, że rosyjskie działania w sieci są intensywne i mają na celu wywoływanie paniki wśród obywateli.
Apelował, aby nie ulegać dezinformacji i korzystać wyłącznie z oficjalnych źródeł informacji.
– „Rosjanie są bardzo aktywni w internecie. Próby siania paniki będą nam towarzyszyć, ale musimy na nie reagować z odpowiedzialnością” – zaznaczył szef rządu.
Tusk poinformował, że wraz z prezydentem RP uzgodnili, iż wszystkie polityczne komunikaty będą ogłaszane wspólnie. Ma to na celu spójność przekazu i ograniczenie ryzyka manipulacji informacyjnych.
Premier zapewnił również, że obecna sytuacja nie wymaga wprowadzania restrykcji, które mogłyby utrudnić codzienne życie obywateli.
Szef rządu zwrócił się nie tylko do społeczeństwa, ale także do polityków, dziennikarzy i komentatorów. Wezwał ich do szczególnej wrażliwości na wrogą propagandę i próby destabilizacji.
– „Musimy zdać egzamin z obywatelskiej i politycznej odpowiedzialności. Polegajmy wyłącznie na komunikatach wydawanych przez Wojsko Polskie i instytucje państwowe” – dodał premier.
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w nocy doszło do rosyjskiej prowokacji na dużą skalę, związanej z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony.
Szef MON przekazał, że rozmawiał o tym z ministrami obrony państw tzw. grupy E5, czyli Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, a także z nowym premierem Francji Sébastienem Lecornu. Utrzymuje również stały kontakt z ministrami obrony państw bałtyckich, Finlandii i Szwecji.
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Polska jest w stałej łączności ze strukturami NATO. Z kolei Donald Tusk zapowiedział, że po uzyskaniu informacji od dowódców wojskowych przekaże poszczególnym ministrom zadania wynikające z bieżącej sytuacji.
Rząd zapewnia, że Polska reaguje w pełnej koordynacji z sojusznikami, a priorytetem pozostaje bezpieczeństwo obywateli oraz ochrona przestrzeni informacyjnej przed rosyjską dezinformacją.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie