
W środę po godzinie 15:00 w Sejmie doszło do incydentu z udziałem Grzegorza Brauna. Polityk zniszczył wystawę poświęconą równości, tolerancji i osobom LGBT, znajdującą się w holu głównym budynku parlamentu.
Głośny huk i dźwięk tłuczonego szkła przerwały spokój tuż przed planowanym głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska.
Na nagraniu widać jak Braun z impetem połamał witryny wystawy, nie reagując na próby interwencji straży marszałkowskiej. Funkcjonariusze nie byli w stanie powstrzymać posła w porę.
Jak się okazało, celem ataku była ekspozycja promująca równość i prawa osób LGBT, zorganizowana przez Kancelarię Sejmu przy współpracy z organizacjami społecznymi.
Przypomnijmy, że Grzegorz Braun, uzyskał w pierwszej turze wyborów prezydenckich 6,34 proc. głosów. To ponad 1,24 mln głosów, co dało mu czwarte miejsce w wyścigu prezydenckim. Jego agresywne i kontrowersyjne działania budzą duże emocje – zarówno wśród zwolenników, jak i przeciwników.
Incydent wywołał falę oburzenia w mediach społecznościowych i wśród parlamentarzystów. Politycy opozycji żądają natychmiastowych konsekwencji prawnych i dyscyplinarnych wobec posła. Pojawiają się też głosy, że podobne działania to jawna próba zastraszania środowisk mniejszościowych i łamanie demokratycznych zasad pluralizmu.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie