
Minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser zaprezentowała we wtorek w Berlinie bilans polityki migracyjnej prowadzonej przez niemiecki rząd.
Jak poinformowała, od października 2023 roku na granicach Niemiec zawrócono około 50 tys. osób, które nie spełniały warunków wjazdu do kraju. – W ten sposób uniemożliwiamy wjazd osobom, które nie mają do tego prawa – podkreśliła Faeser.
Liczba składanych wniosków o azyl w Niemczech znacząco spadła. Tylko w pierwszym kwartale 2025 roku było ich o 35 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2024 roku i aż o 49 proc. mniej niż w pierwszym kwartale 2023 roku. – W marcu odnotowaliśmy mniej wniosków niż podczas pandemii na początku 2021 roku – dodała szefowa MSW.
Od października 2023 r. niemiecka policja federalna zatrzymała ponad 2 tys. przemytników, a liczba przemyconych osób spadła z 40 tys. w 2023 roku do 10 tys. w 2024 roku.
– To wyraźnie pokazuje, że kontrole graniczne i nacisk na wykrywalność działają – oceniła Faeser. Dodała też, że w celu zwiększenia skuteczności działań, policja została wzmocniona kadrowo.
W odpowiedzi na wzrost liczby uchodźców, od października ubiegłego roku wprowadzono kontrole graniczne z Polską, Czechami i Szwajcarią. Od września 2023 r. kontrole obowiązują również na granicach z Francją, Belgią, Danią, Holandią i Luksemburgiem. Na granicy z Austrią kontrole funkcjonują od lat.
Liczba deportacji w Niemczech wzrosła o 30 proc. względem roku ubiegłego, a w porównaniu do 2022 r. – aż o 55 proc. Jednocześnie dynamicznie rośnie liczba wiz dla pracowników wykwalifikowanych, których w 2024 r. wydano o 77 proc. więcej niż w 2021 r.. – To kluczowe dla konkurencyjności niemieckiego rynku pracy – zaznaczyła ministra.
Nancy Faeser przypomniała, że Niemcy przyjęły ponad 1,25 mln uchodźców z Ukrainy od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku. – Uratowaliśmy życie wielu ludziom – podkreśliła.
Minister spraw wewnętrznych zaapelowała o większy szacunek dla 25 mln obywateli Niemiec ze środowisk imigranckich. Wspomniała przykład pakistańskiego taksówkarza, który powstrzymał szaleńczego kierowcę w Mannheim, ratując tym samym kolejne osoby przed tragedią. – Migracja to nie tylko polityka, to ludzie i ich historie – podsumowała Faeser.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie