Ksiądz Międlar odpowie za grafikę "koniec gościny niewdzięczne skurwys...". To kryminalista w sutannie

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK) poinformował o sukcesie w sprawie Jacka Międlara, byłego księdza, znanego z działalności nacjonalistycznej i szerzenia nienawistnych treści. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał wszczęcie śledztwa w sprawie skandalicznej grafiki z napisem "Koniec gościny niewdzięczne skurw*syny".

30 października 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał decyzję o wszczęciu śledztwa przeciwko Jackowi Międlarowi. Sprawa dotyczyła treści antyukraińskich, które były publikowane przez Międlara w internecie. Decyzja sądu została wydana na skutek zażalenia złożonego przez OMZRiK, po tym jak Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota odmówiła wszczęcia śledztwa.

Prokuratura próbowała chronić Międlara?

Według Ośrodka Monitorowania, działania Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota były próbą ochrony Jacka Międlara przed odpowiedzialnością karną. Prokuratura odmawiała wszczęcia śledztwa, pomimo licznych dowodów przedstawionych przez Ośrodek. W związku z tym OMZRiK zdecydował się na złożenie zażalenia do sądu, które rozpatrzył Sąd Okręgowy w Warszawie.

Dokumentację i wniosek przygotowała Kancelaria Adwokacka Magdaleny Spisak z Krakowa, która od dłuższego czasu współpracuje z Ośrodkiem Monitorowania przy podobnych sprawach. Dzięki profesjonalnej pomocy prawnej OMZRiK ponownie odniósł sukces, co jest kolejnym krokiem w walce o odpowiedzialność karną Międlara za szerzenie nienawiści.

Kolejne zwycięstwo w boju z Międlarem 

Ośrodek Monitorowania przypomina, że jest to już kolejne zwycięstwo w procesach przeciwko Jackowi Międlarowi. W przeszłości OMZRiK doprowadził do skazania Międlara w czterech różnych procesach karnych, dotyczących szerzenia nienawiści i mowy nienawiści. Mimo tych wyroków hierarchia Kościoła katolickiego nie wydaliła go ze stanu kapłańskiego. Międlar został jedynie zawieszony (suspendowany), co oznacza, że formalnie wciąż pozostaje księdzem katolickim.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych podkreśla, że będzie kontynuować swoje działania, mające na celu ściganie osób szerzących nienawiść, niezależnie od ich statusu czy pozycji społecznej. Sprawa Jacka Międlara jest symbolicznym przykładem tego, jak Ośrodek stawia czoła przejawom rasizmu i ksenofobii w Polsce.