
W piątek, zaledwie kilka kilometrów od granicy polsko-litewskiej, funkcjonariusze Straży Granicznej wraz z żołnierzami Wojsk Obrony Terytorialnej zatrzymali trzynastu cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Litwy. Do zdarzenia doszło w rejonie miejscowości Wojciuliszki w województwie podlaskim.
Wszyscy zatrzymani nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Zatrzymana grupa składała się z obywateli pochodzących z Somalii, Erytrei, Indii, Bangladeszu, Sudanu oraz Egiptu. Jak przekazała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, mjr Katarzyna Zdanowicz, migranci próbowali dostać się do Polski przez las, z pominięciem oficjalnych przejść granicznych, korzystając z tzw. zielonej granicy.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami, wszyscy cudzoziemcy po przeprowadzeniu niezbędnych czynności zostaną przekazani stronie litewskiej w ramach tzw. procedury readmisyjnej.
Ponieważ próba przekroczenia granicy odbyła się poza przejściem granicznym, zatrzymanych nie obejmują standardowe przepisy związane z odmową wjazdu.
Od 7 lipca Polska wznowiła kontrole na granicy z Litwą, odpowiadając na rosnące zagrożenie nielegalną migracją. Do tej pory w ramach tych działań zatrzymano już blisko 30 osób.
Za działania operacyjne odpowiedzialny jest Podlaski Oddział Straży Granicznej, wspierany przez policję, 1. Podlaską Brygadę Obrony Terytorialnej, Inspekcję Transportu Drogowego oraz Krajową Administrację Skarbową.
Kontrole graniczne prowadzone są w 13 lokalizacjach, z czego trzy to stałe przejścia graniczne: drogowe w Budzisku i Ogrodnikach oraz kolejowe w Trakiszkach. Pozostałe to tzw. miejsca kontroli doraźnej.
W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk ogłosił decyzję o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Miało to na celu ograniczenie napływu nielegalnych migrantów. Choć początkowo kontrole miały obowiązywać przez 30 dni, rząd już teraz nie wyklucza możliwości ich przedłużenia, jeśli sytuacja tego wymagać będzie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie