
Olga Semeniuk-Patkowska, była wiceszefowa Ministerstwa Rozwoju, stała się przedmiotem kontrowersji związanych z delegacjami w roku wyborczym. Choć przez pierwsze lata jej kadencji podróże służbowe były zgodne z obowiązkami ministerialnymi, zmiany nastąpiły w 2023 roku, kiedy to zaczęła spędzać znaczną część czasu w swoim okręgu wyborczym – Olsztynie.
W trakcie 67-dniowej kampanii wyborczej Semeniuk-Patkowska spędziła aż 46 dni w delegacji. Jak podaje TVN24, jedna z jej podróży trwała nieprzerwanie 24 dni. Koszty związane z noclegami w tym czasie wyniosły niemal 14 tys. zł.
Tak intensywna obecność w Olsztynie wzbudza pytania o zasadność tych delegacji, które były opisywane jako "spotkania z przedsiębiorcami".
W 2023 roku Semeniuk-Patkowska odbyła 45 wyjazdów służbowych, z czego aż 37 z nich miało miejsce w Olsztynie i okolicach. Statystyki pokazują, że spośród 113 dni spędzonych na wyjazdach, 101 dni było poświęcone na delegacje w swoim okręgu. Każde z tych wyjazdów wiązało się z korzystaniem z służbowego samochodu z kierowcą, dietą oraz pokryciem kosztów hotelowych.
Szczególnie kontrowersyjna okazała się delegacja, która rozpoczęła się 20 września i zakończyła 15 października – w dniu wyborów. Taka sytuacja stawia pytania o etykę wykorzystania funduszy publicznych w czasie kampanii wyborczej.
Ministerstwo Rozwoju potwierdziło, że koszty noclegów wyniosły 13 728 zł, jednak opisywane jako "spotkania z przedsiębiorcami", działania Semeniuk-Patkowskiej obejmowały również aktywności typowe dla kampanii, takie jak spotkania z kołami gospodyń wiejskich oraz rozdawanie ulotek.
Zgodnie z zaleceniami Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), osoby pełniące funkcje publiczne, w tym wiceministrowie, powinny ściśle oddzielać swoje obowiązki zawodowe od działań kampanijnych.
W odpowiedzi na zarzuty Semeniuk-Patkowska stwierdziła, że jej delegacje były związane z realizacją zadań w zakresie współpracy z przedsiębiorcami, nie tylko w regionie warmińsko-mazurskim, ale również w całym kraju.
Wśród członków PiS pojawiają się głosy oburzenia. Politycy wskazują, że w czasie kampanii zazwyczaj rezygnuje się z pełnienia obowiązków w rządzie na rzecz urlopu. Mimo to, Semeniuk-Patkowska kontynuowała swoje delegacje, co rodzi pytania o przejrzystość i etykę jej działań.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oni złodziejstwo mają w genach, a lepka ręka nigdy nie jest ich.