Paskowy z TVP zmienił stację? Ohydne paski w TV Republika

Telewizja Republika, dziedzicząc po TVP, wprowadza nowy poziom pasków grozy, stając się bastionem propagandy politycznej. Odgrywa się tu historia ręki Jarka Olechowskiego, a widzowie są zalewani falą agresji i dezinformacji pod przykrywką "dziennikarstwa".

Telewizja Republika, stając się dziedziczką pasków grozy znanych z TVP, zapewnia widzom kontynuację klasycznej polskiej tradycji informacyjnej. Czyż nie jest to fascynujące, jak paski z TVP znalazły nowe życie w tej stacji? Ale czy to naprawdę zaskakuje? Po wszystkim, ręka Jarka Olechowskiego, znanego dyrektora TAI TVP, musiała znaleźć nowy zakres działalności.

Na antenie TV Republika, paski grozy nie są niczym innym jak gazem i pałkami, podczas gdy Polska pod wodzą Tuska wydaje się uśmiechnięta. A, rzecz jasna, w tle słychać biadolenie na to że PSL i Kołodziejczak, pozwalają Tuskowi bić rolników.

Paskowy TVP zmienił pracę – propaganda w Republice

Oczywiście, obecne paski w TV Republika to prawdziwy majstersztyk propagandowy, który nawet mistrzowie manipulacji z poprzednich lat mogliby pozazdrościć. Ataki na władzę są tak częste, że stanowią już normę, nawet jeśli opierają się na manipulacjach. To jest właśnie nowa rzeczywistość, w której TV Republika wznosi się na wyżyny bezkompromisowego, cynicznego dziennikarstwa.

Zastanawiam się, czy po latach krytyki TVP za manipulację i brak obiektywizmu, TV Republika będzie dążyć do doskonałości w tej samej dziedzinie? Czy być może znalazła ona nowy szczyt, który warto zdobyć? Czas pokaże, czy ten "nowy" sposób informowania przyniesie im więcej sympatyków czy raczej dalszą krytykę ze strony tych, którzy pragną rzetelnej i obiektywnej informacji.

Pozostaje mieć nadzieję, że widzowie potrafią odróżnić fakt od fikcji oraz że telewizje będą kierować się etyką dziennikarską, a nie partyjną lojalnością. Czas pokaże, czy TV Republika okaże się być kolejnym przykładem manipulacyjnej maszyny medialnej czy może jednak zaskoczy nas wszystkich i postawi na rzetelność i obiektywizm. Cóż, czekamy z niecierpliwością na rozwój wydarzeń.