Reklama

Pełczyńska-Nałęcz: Polska nadal w czołówce krajów korzystających z funduszy UE


Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz ogłosiła, że Polska pozostanie jednym z głównych beneficjentów nowego unijnego budżetu na lata 2028–2034.


Jak podkreśliła, nasz kraj – mimo dynamicznego rozwoju gospodarczego – nadal będzie otrzymywał znaczące wsparcie z funduszy europejskich, co jest kluczowe dla utrzymania tempa inwestycji i rozwoju regionalnego.

Polityka spójności bez zmian – samorządy zachowują wpływ

Jedną z najważniejszych informacji dla lokalnych władz jest to, że polityka spójności pozostanie elementem przyszłych ram finansowych UE.

Oznacza to, że samorządy – jak dotąd – będą miały decydujący głos w planowaniu inwestycji realizowanych z unijnych środków. To istotna wiadomość, szczególnie w kontekście planowanych reform i przyszłych projektów regionalnych.

ETS2 na razie poza budżetem – sukces negocjacyjny Polski

Kolejną dobrą wiadomością jest brak opłaty ETS2 w projekcie budżetu. Polska od początku była przeciwna szybkiemu wprowadzeniu tej kontrowersyjnej daniny, która mogłaby negatywnie wpłynąć na gospodarstwa domowe i mniej zamożne regiony.

Minister Pełczyńska-Nałęcz uznała ten fakt za sukces negocjacyjny – oznacza to bowiem, że Komisja Europejska prawdopodobnie zakłada opóźnienie wdrożenia ETS2.

Przed Polską kolejne etapy – planowanie inwestycji po 2027 roku

Polska rozpoczyna prace nad Krajowym i Regionalnym Planem Partnerstwa, które określą konkretne kierunki inwestycji finansowanych z funduszy europejskich po 2027 roku.

Wiceminister Jan Szyszko zapowiedział, że kluczowe decyzje będą zapadać lokalnie, a nie w Brukseli, co ma zapewnić większą elastyczność i skuteczność wdrażania projektów.

Nowe ramy finansowe Unii Europejskiej mają także zawierać zwiększone środki na obronność, bezpieczeństwo, politykę migracyjną i innowacje gospodarcze. Komisja Europejska zaprezentowała wstępny projekt budżetu, który teraz rozpocznie długi proces negocjacji pomiędzy państwami członkowskimi.

Tradycyjnie napięcia pojawią się między krajami płatnikami netto (jak Niemcy czy Holandia) a beneficjentami netto, do których nadal zalicza się Polska.

Proces daleki od końca – kluczowe będą negocjacje między państwami

Prezentacja projektu nie oznacza jeszcze decyzji – rozpoczął się bowiem wielomiesięczny, skomplikowany proces negocjacyjny.

Aby budżet został przyjęty, konieczna będzie jednomyślność wszystkich państw członkowskich oraz zatwierdzenie przez Parlament Europejski. Ostateczny kształt budżetu może się zmienić, ale obecne założenia są dla Polski korzystne.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do