Podatek od nieruchomości po nowemu. Radykalna zmiana: Wyższe stawki i definicja budowy

Ministerstwo Finansów przedstawiło trzecią już wersję projektu nowelizacji przepisów o podatku od nieruchomości, która obecnie znajduje się w Stałym Komitecie Rady Ministrów. Wprowadzone zmiany mają wpływ zarówno na przedsiębiorców, jak i osoby fizyczne będące właścicielami domów oraz mieszkań. Celem nowelizacji jest uszczelnienie przepisów, które od lat budzą kontrowersje, a także doprecyzowanie definicji budowli oraz urządzeń budowlanych.

Ministerstwo Finansów przedstawiło trzecią już wersję projektu nowelizacji przepisów o podatku od nieruchomości, która obecnie znajduje się w Stałym Komitecie Rady Ministrów. Wprowadzone zmiany mają wpływ zarówno na przedsiębiorców, jak i osoby fizyczne będące właścicielami domów oraz mieszkań. Celem nowelizacji jest uszczelnienie przepisów, które od lat budzą kontrowersje, a także doprecyzowanie definicji budowli oraz urządzeń budowlanych.

Dla osób fizycznych będących właścicielami nieruchomości mieszkalnych w 2024 roku przewidziano znaczny wzrost stawek podatku od nieruchomości, który może wynieść aż 15 proc. więcej niż w roku poprzednim. Taka podwyżka jest konsekwencją wskaźnika inflacji za pierwsze półrocze 2023 roku, który wyniósł również 15 proc. W rezultacie gminy, które ustalają wysokość podatku na dany rok, mogą wykorzystać tę maksymalną stawkę.

W praktyce oznacza to, że maksymalna stawka podatku za 1 m² powierzchni mieszkalnej wynosi 1,15 zł. Dla właściciela domu o powierzchni 100 m² oznacza to wzrost opłat z 100 zł w 2023 roku do 115 zł w 2024 roku. Podobnie, właściciel mieszkania o powierzchni 60 m² zapłaci 69 zł w porównaniu do 60 zł w roku ubiegłym.

Nowelizacja przepisów wprowadza również zmiany w opodatkowaniu budynków oraz gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Stawka podatku od budynków gospodarczych wzrosła do 33,10 zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej, co stanowi znaczne obciążenie finansowe dla wielu przedsiębiorców. W przypadku gruntów związanych z działalnością gospodarczą maksymalna stawka wynosi 1,34 zł za m², w porównaniu do 1,16 zł w 2023 roku.

Projekt ustawy doprecyzowuje również definicję budowli i urządzeń budowlanych, które będą opodatkowane jako budowle. Zmiany te obejmują m.in. hale namiotowe, kontenery, obiekty ziemne, a także wolnostojące instalacje przemysłowe i różnego rodzaju urządzenia techniczne. Nowe przepisy zakładają również opodatkowanie budowli w budynkach, co oznacza, że przedsiębiorcy będą musieli płacić podatek zarówno od budynku, jak i od znajdujących się w nim instalacji technicznych.

Zmiany w przepisach wywołały szeroką dyskusję wśród przedstawicieli samorządów oraz ekspertów podatkowych. Samorządy, takie jak Unia Metropolii Polskich, argumentują, że rozszerzenie katalogu opodatkowanych budowli pozwoli im zwiększyć wpływy podatkowe, co zrekompensuje wcześniejsze straty wynikające z wyłączenia z opodatkowania niektórych elementów budowlanych. Jednocześnie jednak zmiany te budzą obawy wśród przedsiębiorców, którzy zwracają uwagę na dodatkowe obciążenia finansowe, jakie przyniesie nowelizacja.

Eksperci obawiają się, że nowe przepisy mogą przyczynić się do chaosu prawnego. Nowa definicja budowli oraz zasady opodatkowania urządzeń technicznych mogą prowadzić do trudności w interpretacji przepisów.

Zdaniem analityków, przedsiębiorcy będą musieli przeprowadzać skomplikowane testy, aby określić, czy dany obiekt podlega opodatkowaniu jako budowla. Może to skutkować wzrostem liczby sporów podatkowych i postępowań sądowych.

Wprowadzenie nowych przepisów dotyczących podatku od nieruchomości może mieć znaczący wpływ na właścicieli nieruchomości mieszkalnych oraz przedsiębiorców.

Dla osób fizycznych oznacza to wzrost rocznych kosztów utrzymania nieruchomości, natomiast przedsiębiorcy mogą zostać obciążeni dodatkowymi podatkami od budowli i urządzeń technicznych znajdujących się wewnątrz budynków. Ostateczny kształt przepisów oraz ich wpływ na rynek nieruchomości poznamy dopiero po ich zatwierdzeniu przez parlament i wejściu w życie w 2025 roku.