Prokuratura Krajowa zakończyła jedno z postępowań związanych z badaniem okoliczności katastrofy smoleńskiej. Śledztwo dotyczące zniszczenia samolotu Tu-154M nr 102 podczas prac Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego zostało umorzone. Informację w tej sprawie przekazał rzecznik PK, prok. Przemysław Nowak.
Postępowanie obejmowało wątek domniemanego przekroczenia uprawnień przez członków podkomisji, w tym jej przewodniczącego Antoniego Macierewicza, a także niedopełnienia obowiązków przez Ministra Obrony Narodowej, który – według zawiadomienia – miał nie zapobiec zniszczeniu statku powietrznego.
Jak wyjaśniła Prokuratura Krajowa, postępowanie zostało wyłączone w grudniu 2023 roku z głównego śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej, a następnie w listopadzie przejęte przez specjalnie powołany zespół śledczy. W jego trakcie przeprowadzono szerokie czynności dowodowe.
Śledczy wielokrotnie oglądali samolot Tu-154M nr 102, również z udziałem biegłych i specjalistów z zakresu techniki lotniczej. Zabezpieczono i przeanalizowano dokumentację dotyczącą eksploatacji, przechowywania oraz prac badawczych prowadzonych przez podkomisję, a także przesłuchano licznych świadków – od żołnierzy i techników po osoby bezpośrednio uczestniczące w pracach przy samolocie.
Ustalono, że samolot Tu-154M nr 102 był konstrukcyjnie tożsamy z maszyną, która uległa katastrofie pod Smoleńskiem, jednak jego ostatni lot odbył się już w sierpniu 2011 roku. Od października tego samego roku maszyna była przechowywana w hangarze w Mińsku Mazowieckim.
Co istotne, statek powietrzny od wielu lat nie posiadał zdolności operacyjnych – wygasły jego obsługi techniczne, a w wojskowej ewidencji został ostatecznie zakwalifikowany do kategorii odpowiadającej złomowi.
Podkomisja uzyskała dostęp do samolotu w marcu 2016 roku. Początkowo prowadzone były badania nieinwazyjne, jednak z czasem demontowano wybrane elementy konstrukcji oraz pobierano próbki do analiz laboratoryjnych, co skutkowało naruszeniem części struktury maszyny.
Prokuratura uznała jednak, że działania te mieściły się w granicach obowiązujących przepisów, w szczególności Prawa lotniczego oraz aktów regulujących pracę komisji badających wypadki lotnicze. Podkreślono, że śledczy nie oceniali merytorycznej wartości wyników badań, ponieważ nie miało to znaczenia dla oceny legalności działań.
W ocenie prokuratury nie wykazano, aby działania podkomisji były motywowane zamiarem wyrządzenia szkody lub utrudniania postępowania karnego. Przeciwnie – miały one służyć realizacji zadań związanych z ustaleniem przyczyn katastrofy.
Z tych samych względów umorzono również wątek dotyczący Ministra Obrony Narodowej. Skoro członkowie podkomisji działali zgodnie z przysługującymi im uprawnieniami, brak było podstaw do przypisania odpowiedzialności za zaniechanie działań zapobiegawczych.
Prokuratura Krajowa zaznaczyła, że Zespół Śledczy nr 4 kontynuuje pracę. W toku pozostają cztery inne śledztwa obejmujące kilkanaście wątków związanych z różnymi aspektami sprawy smoleńskiej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie