Reklama

Sędzia Tomasz Grochowicz orzeknie o areszcie Ziobro. To on uniewinnił Żulczyka

Jeden z najbardziej doświadczonych i niezależnych sędziów w Polsce rozpozna wniosek o aresztowanie Zbigniewa Ziobro. Sędzia Tomasz Grochowicz od lat orzeka w Sądzie Okręgowym w Warszawie. W swojej karierze wydawał wyroki m.in. w sprawie dzikiej reprywatyzacji w Warszawie oraz uniewinnił pisarza Jakuba Żulczyka. Sprawdziliśmy, kim jest sędzia Grochowicz i jak przebiegała jego kariera. Decyzja w sprawie aresztowania Ziobro już w poniedziałek 31 marca 2025 roku.

Sędzia Tomasz Grochowicz, to jeden z niekwestionowanych autorytetów prawnych w Polsce. Wielokrotnie orzekał w najbardziej skomplikowanych i głośnych sprawach w Polsce. Teraz rozpozna wniosek o Komisji Śledczej ds. Pegasusa o aresztowanie Zbigniewa Ziobro na 30 dni w ramach kary porządkowej. 

Wniosek o aresztowanie Zbigniew Ziobro – posiedzenie sądu 

Na początku marca do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął wniosek o zastosowanie kary porządkowej w postaci aresztu wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Złożyła go Magdalena Sroka, przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa.

Jak poinformowała w mediach społecznościowych, wniosek ma na celu doprowadzenie do skutecznego przesłuchania Ziobry przed komisją, które zaplanowano na dni 23–25 czerwca br.

Sąd ma rozpatrzyć ten wniosek 31 marca podczas niejawnego posiedzenia z udziałem stron postępowania. Decyzja ta może mieć istotne znaczenie dla dalszego przebiegu prac komisji, badającej nadużycia związane z użyciem oprogramowania szpiegującego Pegasus.

Kim jest sędzia Tomasz Grochowicz – orzeczenia, wyroki i sprawy? 

​Sędzia Tomasz Grochowicz, orzekający w Sądzie Okręgowym w Warszawie, jest znany z wydawania decyzji w najgłośniejszych sprawach w Polsce. Jednym z takich orzeczeń było umorzenie sprawy pisarza Jakuba Żulczyka, oskarżonego o znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy poprzez nazwanie go "debilem" w mediach społecznościowych.

Sędzia Grochowicz uzasadnił swoją decyzję tym, że czyn Żulczyka charakteryzował się znikomą szkodliwością społeczną, a użyte określenie nie powinno być analizowane w oderwaniu od kontekstu całego wpisu.​

Wcześniej sędzia Grochowicz zwrócił do prokuratury akt oskarżenia przeciwko Marcie Lempart i Klementynie Suchanow, liderkom Strajku Kobiet. Prokuratura zarzucała im m.in. sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez organizację nielegalnych zgromadzeń w czasie pandemii oraz nawoływanie do ataków na kościoły.

Decyzja sędziego o zwrocie aktu oskarżenia spotkała się z krytyką, zwłaszcza w kontekście oczekiwania na przesłuchanie dziennikarki Beaty Lubeckiej, która przeprowadziła wywiad z Lempart.

Ponadto sędzia Grochowicz orzekał w sprawie Ryszarda Boguckiego, przyznając mu odszkodowanie w wysokości 264 tys. zł za bezprawne przetrzymywanie w areszcie tymczasowym. W składzie sędziowskim zasiadał wówczas również sędzia Igor Tuleya, który w uzasadnieniu wyroku odnosił się do wątków politycznych.

Aresztowanie Zbigniewa Ziobro – dlaczego złożono wniosek o areszt?

Wniosek o zastosowanie kary porządkowej w postaci aresztu wobec Zbigniewa Ziobry to efekt wielokrotnych prób wezwania byłego ministra sprawiedliwości na przesłuchanie przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa.

Komisja, kierowana przez Magdalenę Srokę, od miesięcy bada nieprawidłowości związane z wykorzystaniem systemu inwigilacji Pegasus przez służby specjalne za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Ziobro, będący jedną z kluczowych postaci w tym procesie, dotąd nie stawił się na wezwanie komisji, tłumacząc swoją nieobecność m.in. złym stanem zdrowia.

W związku z brakiem kontaktu i odmową osobistego udziału w pracach komisji, jej przewodnicząca zdecydowała się na zastosowanie radykalniejszego środka – wniosku o areszt porządkowy. Jak poinformowała Magdalena Sroka, dokument trafił do Sądu Okręgowego w Warszawie na początku marca.

Celem jest zapewnienie obecności Ziobry podczas przesłuchania zaplanowanego na 23–25 czerwca. Wniosek zostanie rozpatrzony 31 marca podczas zamkniętego posiedzenia sądu, na którym obecne będą strony postępowania. Jeśli sąd przychyli się do wniosku, będzie to pierwszy przypadek w historii III RP, gdy były minister mógłby zostać doprowadzony siłą na przesłuchanie przez komisję śledczą.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: checkPRESS Aktualizacja: 31/03/2025 16:16
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do