
Ukrainiec poszukiwany przez Interpol. Aresztowanie miało miejsce po wielotygodniowych intensywnych działaniach operacyjnych prowadzonych przez policję kryminalną w związku z informacjami o podejrzanym przebywającym na terenie Polski.
Dzięki skutecznej współpracy z organami ścigania w innych krajach oraz błyskawicznej reakcji policjantów sprawca został schwytany i trafił do policyjnego aresztu, oczekując na dalsze postępowanie.
Jak wyjaśniła rzeczniczka wolskiej policji, nadkomisarz Marta Sulowska, intensywne działania operacyjne pozwoliły na szybkie ustalenie miejsca pobytu podejrzanego, który zdawał sobie sprawę z grożącego mu aresztowania przez sąd w USA.
Policjanci mieli świadomość, że mężczyzna może przebywać na terenie Woli lub Bemowa, dlatego skoncentrowali swoje wysiłki na tych obszarach, aby jak najszybciej go zatrzymać.
Policjanci mieli świadomość, że mężczyzna może przebywać na terenie Woli lub Bemowa, dlatego skoncentrowali swoje wysiłki na tych obszarach, aby jak najszybciej go zatrzymać.
Jak zaznaczyła rzeczniczka wolskiej policji, to kolejny etap w procesie wymiaru sprawiedliwości. Tego samego dnia zatrzymany został osadzony w areszcie śledczym, gdzie będzie oczekiwał na dalsze decyzje w sprawie jego ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, gdzie za swoje czyny grozi mu kara do 30 lat więzienia.
Rzeczniczka policji przypomniała również, że poszukiwany był za pomocą tzw. "czerwonej noty" Interpolu, co oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań. Jest to informacja dla służb wszystkich krajów, że dany osobnik jest uznawany za niebezpiecznego przestępcę, a poszukiwania prowadzone są w celu jego aresztowania i ekstradycji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!