Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni – sytuacja staje się coraz trudniejsza

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do stanowiska Rosji, która wciąż odrzuca apele o zawieszenie broni. Jak podkreślił, takie działania utrudniają osiągnięcie porozumienia pokojowego i mogą wymagać znacznie większego wysiłku ze strony społeczności międzynarodowej.

W sobotę przywódcy ośmiu państw nordyckich i bałtyckich we wspólnym oświadczeniu wskazali, że zawieszenie broni i zapewnienie Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa to klucz do trwałego pokoju. Zełenski podziękował im za solidarność i podkreślił, że wsparcie międzynarodowe ma ogromne znaczenie.

Rosja odrzuca wezwania do pokoju

Ukraiński przywódca zaznaczył, że Rosja nie tylko ignoruje wezwania do wstrzymania działań wojennych, ale także nie wykazuje woli zatrzymania ataków.

–To komplikuje sytuację. Jeśli zabraknie im woli, by wydać prosty rozkaz zaprzestania ataków, przekonanie Rosji do znacznie szerszego celu – pokojowego współistnienia z sąsiadami przez dziesięciolecia – może wymagać ogromnego wysiłku– napisał Zełenski w mediach społecznościowych.

Przygotowania do spotkania z Trumpem

Zełenski zapowiedział, że w poniedziałek spotka się w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Podziękował amerykańskiemu przywódcy za zaproszenie i podkreślił, że rozmowy na najwyższym szczeblu są kluczowe, aby ustalić kolejne kroki w kierunku pokoju.

W piątek w Anchorage na Alasce Donald Trump spotkał się z Władimirem Putinem. Choć nie doszło do zawarcia porozumienia, obaj przywódcy nazwali rozmowę „konstruktywną” i podkreślali, że osiągnięto postęp. Trump wspomniał, że pozostaje kilka nierozwiązanych spraw, ale nie podał szczegółów.

Portal Axios poinformował natomiast, że prezydent USA rozważa zorganizowanie wspólnego spotkania Zełenskiego i Putina jeszcze w tym tygodniu.