ZUS przeliczy „emerytury czerwcowe”. Od 2026 r. tysiące seniorów otrzymają wyrównanie z urzędu

Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wskazywał, że różnicowanie sytuacji emerytów w zależności od miesiąca złożenia wniosku jest nieuzasadnione. Teraz ta luka ma zostać naprawiona.

Nowe przepisy obejmą osoby, które:

• otrzymały emeryturę ustaloną w czerwcu,

• miały świadczenie przeliczone w czerwcu,

• pobierają rentę rodzinną po osobie, której emeryturę ustalano lub przeliczano w czerwcu w latach 2009–2019.

Dotyczy to również przypadków, w których osoba zmarła w czerwcu przed złożeniem wniosku o emeryturę — w takich sytuacjach wyrównanie może objąć rentę rodzinną.

ZUS podkreśla, że seniorzy nie muszą składać żadnych dokumentów. Przeliczenia zostaną wykonane automatycznie, a każda osoba otrzyma decyzję w swojej sprawie. Co ważne, jeśli wyliczona na nowo kwota okaże się niższa, świadczenie pozostanie bez zmian.

Ustawa przewiduje roczny okres przygotowawczy, ponieważ procedura wymaga ponownego oszacowania kapitału i korekty danych wstecz o kilkanaście lat. Zakład ma czas na załatwienie wszystkich spraw do 31 marca 2026 r.

Wiele osób, słysząc o zmianach, zaczęło składać wnioski o przeliczenie. ZUS wyjaśnia jednak, że wnioski złożone przed 1 stycznia 2026 r. zostaną zawieszone, jeśli równocześnie toczy się postępowanie administracyjne lub sprawa sądowa dotycząca tego samego świadczenia.

Zakład wróci do nich dopiero po zakończeniu wcześniejszych procedur.

Najbardziej odczują zmiany osoby, których emerytura została ustalona w czerwcu z wyraźną stratą wobec innych miesięcy.

Różnice sięgały 200–300 zł miesięcznie, a przy wieloletnim pobieraniu świadczenia oznacza to realnie utracone tysiące złotych. Nowelizacja ma wyrównać tę sytuację i zapewnić równe traktowanie wszystkim emerytom.