Reklama

Babcia Kasia po miesięcznicy na stole operacyjnym. Aktywistka ma poważny uraz nogi

Babcia Kasia wczoraj doznała poważnego urazu nogi podczas miesięcznicy smoleńskiej. Seniorka broniła wieniec obywatelski przed kradzieżą, gdy pod naporem wandali poślizgnęła się i upadła na szklaną taflę. Kobieta doznała poważnego urazu nogi i trafiła do szpitala przy ul. Lindleya w Warszawie. Katarzyna Augustynek przejdzie operację nogi.

Do zdarzenia doszło podczas obchodów 173. miesięcznicy smoleńskiej, tuż przy pomniku, który od lat dzieli Polaków. Słynne schody smoleńskie na pl. Piłsudskiego okala tafla ze szkła hartowanego. Wczoraj z uwagi na opady deszczu miejsce to było wyjątkowo śliskie, co przyczyniło się do niebezpiecznego incydentu.  

Babcia Kasia w szpitalu czeka na operację nogi

Babcia Kasia, znana jako Katarzyna Augustynek brała udział w kontr miesięcznicy smoleńskiej, wyrażają swój sprzeciw wobec perfidnego kłamstwa smoleńskiego. Kobieta chciała pomóc Zbigniewowi Komosie złożyć wieniec "ku pamięci 95. ofiar Lecha Kaczyńskiego". 

Jak informowaliśmy w checkpress.pl, babcia Kasia dostała przewieziona do szpitala przy ul. Lindleya 4. Kobieta została przygnieciona przez agresorów, gdy upadła na śliskiej, szklanej płycie przez pomnikiem smoleńskim. Do wypadku doszło w wyniku agresywnego zachowania ze strony posłów PiS, w tym Antoniego Macierewicza, którzy z całej siły nacierali na kobietę. 

Niestety nasza informacja o tym, że seniorka ma skręconą kostkę nie potwierdziła się. Jak ujawnił dziennikarz Krzysztof Boczek z OKO.press, Babcia Kasia na złamaną nogę w stawie skokowym i czeka na operację na oddziale ratunkowym.

Póki co nie udało nam się skontaktować z babcią Kasią celem potowe rdzenia jej stanu zdrowia. Nie ulega wątpliwości, że kobieta jest ofiarą agresji działaczy PiS, którzy widząc cierpienie kobiety, nawet nie starali się jej pomóc. Wręcz przeciwnie – zachęcani przez Antoniego Macierewicza nadal napierali na poszkodowaną i pomnik, chcąc za wszelką cenę ukraść trzymany pierwotnie przez nią wieniec. 

Złamany staw skokowy – co to za uraz?

Złamanie stawu skokowego to uraz kostny, który dotyczy kości tworzących staw skokowy, czyli staw łączący kość goleniową (kość piszczelową i strzałkową) z kością skokową stopy. Jest to jeden z najczęstszych urazów kostnych, który zwykle powstaje na skutek skręcenia, upadku lub bezpośredniego uderzenia w kostkę.  

Rehabilitacja po złamaniu stawu skokowego zależy od rodzaju złamania, stopnia uszkodzeń oraz indywidualnych czynników, takich jak wiek pacjenta i jego ogólny stan zdrowia. Jednak standardowy czas powrotu do pełnej sprawności może wynosić od kilku tygodni do kilku miesięcy. Dla babci Kasi oznacza to długi czas rekonwalescencji. 

Całkowity czas powrotu do pełnej sprawności zależy od ciężkości złamania i rehabilitacji, ale pełna sprawność może być odzyskana w przeciągu 3 do 6 miesięcy. W przypadku złamań powikłanych, czas ten może się wydłużyć.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: checkPRESS.pl / Krzysztof Boczek Aktualizacja: 16/09/2024 14:26
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Klientka - niezalogowany 2024-09-11 23:43:31

    Pań Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy .....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Igor - niezalogowany 2024-09-14 17:40:19

    Dlaczego pisze pan nieprawdę? Sytuacja została sfilmowana i nikt nie nacierał na tą nieszczęśnicę

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Krak - niezalogowany 2024-09-15 14:32:33

    Media kłamią i manipulują!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wszystkowiedzący - niezalogowany 2024-09-23 01:42:20

    Pomnik ofiar, a nie teorii wypadku czy zamachu. Nigdy nikt poważny nie potwierdzał winy PLK.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Brdo - niezalogowany 2024-10-01 13:42:25

    Kłamstwo, oglądałam na żywo, Pani Kaśka sama upadła na śliską powierzchnie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Anna - niezalogowany 2024-12-02 21:37:49

    Czasownik "bronić" wiąże się z dopełniaczem, nie biernikiem. A teraz mądry autor wyciąga z tego wniosek. Mogłam napisać wprost, jaka forma jest poprawna, ale wysilcie szare komórki. :-P

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do