
W miejscowości Koło policjant wracający ze służby zostawił broń służbową z pełnym magazynkiem i kajdankami w toalecie restauracji McDonald's. Pracownicy fast foodu wezwali na miejsce funkcjonariuszy, który zabezpieczyli pistolet. Sprawą zajmuje się prokuratura, która ma możliwość postawienia policjantowi zarzutów karnych.
W Kole (woj. wielkopolskie) doszło do zaskakującego incydentu, który odbił się szerokim echem w mediach. Policjant ze Szczecina, wracając ze służbowych czynności, zatrzymał się w restauracji McDonald’s. Tam w łazience przypadkowo pozostawił swoją broń, magazynek, kajdanki oraz saszetkę.
Zagubione przedmioty znalazł personel restauracji, który natychmiast powiadomił miejscową policję. Funkcjonariusze przejęli zgubiony sprzęt, w tym broń palną, co wzbudziło zaniepokojenie zarówno wśród pracowników restauracji, jak i klientów.
Policjant, który był właścicielem pozostawionych przedmiotów, po kilkunastu minutach podróży zorientował się, że nie ma przy sobie broni. Natychmiast wrócił do restauracji oraz poinformował swoich przełożonych o sytuacji.
Sprawą zajmuje się obecnie prokuratura w Kole oraz Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Wobec funkcjonariusza wszczęto postępowanie dyscyplinarne, a jego zaniedbanie może mieć poważne konsekwencje karne.
Pozostawienie broni w miejscu publicznym to bardzo poważne naruszenie procedur bezpieczeństwa. Policjant był zobowiązany do ciągłego nadzoru nad wyposażeniem służbowym, w szczególności nad bronią palną, której niewłaściwe zabezpieczenie mogło prowadzić do tragicznych konsekwencji.
Zgodnie z przepisami, funkcjonariuszowi grożą zarówno sankcje dyscyplinarne, jak i odpowiedzialność karna. W ramach postępowania dyscyplinarnego może zostać ukarany naganą, obniżeniem stopnia służbowego lub nawet zwolnieniem ze służby. Jeśli prokuratura uzna, że jego zaniedbanie mogło narazić osoby trzecie na niebezpieczeństwo, policjant może również odpowiedzieć za to przed sądem.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie