Mariusz Gosek paraduje z różańcem. Zdjęcie z modlitwą robi furorę

Mariusz Gosek, poseł Suwerennej Polski wchłoniętej przez PiS, zaskoczył internautów swoim zdjęciem z różańcem. Gosek, stojąc na tle kościoła obwieszonego maryjnymi flagami, odmawia różaniec i modli się do Jana Pawła II o "otoczenie go opieką". Fotografię zdarzyło już wyśmiać ponad 22 tysiące osób.

Parlamentarzysta znany z dobijania się domofonem do domu Zbigniewa Ziobry, w którym funkcjonariusze przeprowadzali przeszukanie, powierzył swój los papieżowi Polakowi. Internauci snują domysły, czy jego modlitwa nie ma związku z trwającym, choć powolnie, procesem rozliczenia przestępstw polityków PiS. 

Mariusz Gosek z różańcem. Zdjęcie sprzed kościoła i modlitwa hitem sieci

Zdjęcie Goska z różańcem wywołało prawdziwą burzę na platformie X (dawniej Twitter) oraz Facebooku. W komentarzach przeważają głosy ironiczne, sugerujące, że polityk wykorzystuje religię do budowania swojego wizerunku. Niektórzy użytkownicy nawiązali do wcześniejszych działań polityków Suwerennej Polski, którzy często eksponują swoją religijność w przestrzeni publicznej.

– Czy Gosek startuje na biskupa? Bo na posła już chyba mu nie wystarczyło – napisał jeden z komentujących.

– Z różańcem do polityki? Jeszcze chwila i zobaczymy transmisje na żywo z odmawiania koronki – dodał inny użytkownik.

Nie zabrakło także poważniejszych głosów krytycznych, wskazujących na instrumentalne traktowanie religii przez polityków związanych z obozem PiS. 

Kim jest Mariusz Gosek?

Mariusz Gosek to polityk związany z Suwerenną Polską, formacją Zbigniewa Ziobry, która w 2023 roku została wchłonięta przez Prawo i Sprawiedliwość. Urodzony w 1986 roku, przez lata pełnił różne funkcje w administracji samorządowej i rządowej, m.in. był radnym Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego oraz członkiem zarządu województwa. W 2019 roku objął mandat poselski, zastępując Dominika Tarczyńskiego, który przeszedł do Parlamentu Europejskiego.

Jako poseł Gosek zasłynął przede wszystkim skrajnymi poglądami konserwatywnymi, aktywnym uczestnictwem w inicjatywach promujących religię katolicką w przestrzeni publicznej oraz obroną działań rządu PiS. Był jednym z posłów, którzy w Sejmie bronili Zbigniewa Ziobry i polityki Suwerennej Polski, w szczególności w zakresie sądownictwa i reform wymiaru sprawiedliwości.