Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Lista finalistów i komentarze językoznawców – zobacz, jak oddać głos

Jak wyjaśniła, wybór finałowych słów był procesem wieloetapowym. Zgłoszenia internautów analizowano pod kątem częstotliwości, zgodności z regulaminem oraz znaczenia w codziennej komunikacji młodych.

Jury chciało, by lista była „dynamiczna” i odzwierciedlała aktualne trendy językowe – dlatego obok nowoczesnych zwrotów, takich jak „6 7” czy „brainrot”, znalazły się też klasyczne wyrażenia, m.in. „klasa”, „szacun” czy „bro”.

Zdaniem prof. Wileczek tegoroczna edycja to zderzenie tradycji z kulturą internetu. Część słów ma rodowód w TikToku czy języku memów – pełnym ironii, zabawy i przesady. Inne natomiast wracają z przeszłości, ale z nowym znaczeniem. – Młodzi nie tylko tworzą innowacje, ale też ożywiają stare zwroty, nadając im świeży kontekst – mówi językoznawczyni.

Ekspertka zauważa również, że wiele nowych wyrażeń opiera się na tzw. „estetyce nonsensu”. Pojęcia takie jak „skibidi”czy „6 7” nie mają konkretnego znaczenia – to raczej emocjonalne sygnały przynależności do wspólnoty internetowej. W tej przestrzeni to nie sens, lecz absurd i ironia budują więzi.

Nie bez znaczenia jest także wpływ mediów społecznościowych. Platformy takie jak TikTok kreują nie tylko modę, ale i język – słowa „slay”, „tuff”, „GOAT” czy „lowkey” pokazują, że styl i autoprezentacja są dziś równie ważne jak treść komunikatu.

Prof. Wileczek zwraca uwagę, że język młodzieży to barometr współczesnej kultury – mniej racjonalny, bardziej emocjonalny, zorientowany na „vibe”, nie na argument. – To język wspólnoty chwili, rytmu i gestu, który daje poczucie bycia częścią czegoś większego – podkreśla.

Wśród finałowych słów znalazły się: 6 7, brainrot, bro, fr, freaky, GOAT, klasa, lowkey, OKPA, skibidi, slay, szacun, szponcić/szpont, tuff, twin.

Na ulubione wyrażenie można głosować do 30 listopada na stronie sjp.pwn.pl/msr.