Polskie służby bezpieczeństwa przygotowują jedną z największych operacji w ostatnich latach. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński ogłosili aktywację operacji „Horyzont”, która obejmie cały kraj już od najbliższego piątku. Celem działań jest zabezpieczenie infrastruktury krytycznej, zapobieganie aktom dywersji oraz wzmocnienie zdolności reagowania państwa na zagrożenia hybrydowe.
Operacja „Horyzont” została zaprojektowana jako wspólne przedsięwzięcie wojska, policji, Straży Ochrony Kolei oraz służb specjalnych. W ramach działań na teren całej Polski skierowanych zostanie nawet 10 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego, wyznaczonych ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych.
Wicepremier Kosiniak-Kamysz podkreślił, że operacja obejmie zarówno czynności prewencyjne, jak i bieżące wsparcie służb bezpieczeństwa.
– To jedna z największych operacji. Wnioskujemy wspólnie z ministrem Kierwińskim do prezesa Rady Ministrów, a następnie ten wniosek premiera zostanie przedstawiony prezydentowi Rzeczypospolitej — zaznaczył.
Decyzję ogłoszono zaledwie kilka dni po dwóch aktach dywersji na trasie Warszawa–Dorohusk.
W miejscowości Mika doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, który rozerwał fragment toru.
Niedługo później, w pobliżu stacji Gołąb, pociąg przewożący 475 pasażerów musiał nagle hamować z powodu celowo uszkodzonej infrastruktury.
Choć żaden z tych incydentów nie doprowadził do katastrofy, ich charakter i powtarzalność zmusiły służby do wdrożenia działań o skali ogólnokrajowej.
Operacja „Horyzont” ma objąć przede wszystkim infrastrukturę uznawaną za kluczową dla funkcjonowania państwa, w tym sieć kolejową, lotniska i porty, a także węzły energetyczne oraz najważniejsze obiekty administracji publicznej.
Gen. Wiesław Kukuła podkreślił, że działania będą koncentrować się zarówno na zarządzaniu ryzykiem, jak i prewencji, w tym monitorowaniu obiektów z powietrza czy patrolowaniu bezpośredniego otoczenia linii komunikacyjnych.
W ramach operacji powstaje narzędzie mobilne umożliwiające zgłaszanie podejrzanych sytuacji. Aplikacja pozwoli przesyłać zdjęcia, nagrania i geolokalizację miejsca zdarzenia.
Jej testowa wersja ma ruszyć na przełomie listopada i grudnia, a pełna — w połowie grudnia. To pierwszy tak szeroko zakrojony system włączający obywateli w działania antydywersyjne.
Marcin Kierwiński zaznaczył, że obecny kontekst bezpieczeństwa wymaga współpracy wszystkich formacji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie