
W niedzielny poranek około godziny 10 w miejscowości Sulmice w województwie lubelskim doszło do nietypowego odkrycia. Grzybiarz natrafił w lesie na obiekt przypominający kształtem drona, leżący około półtora kilometra od najbliższych zabudowań. Informację o znalezisku przekazała lubelska policja za pośrednictwem platformy X.
Przypomnijmy, że odkrycia dokonano ponad 10 dni od rosyjskiego ataku na Polskę przeprowadzonego właśnie za pomocą dronów.
Służby szybko zabezpieczyły teren i elementy podejrzanego obiektu. Do działań włączono także Żandarmerię Wojskową oraz Prokuraturę Rejonową w Zamościu, które zajmą się dalszym badaniem sprawy. Funkcjonariusze nie ujawnili jeszcze, jakiego typu urządzenie mogło zostać znalezione ani w jakich okolicznościach znalazło się w tym miejscu.
To nie jedyne tego typu znalezisko w ostatnich godzinach. Wcześniej w niedzielę mazowiecka policja poinformowała o odkryciu fragmentów obiektu przypominającego drona w lesie w miejscowości Wodynie w powiecie siedleckim.
Podobne szczątki zostały także odnalezione w powiecie białobrzeskim. W obu przypadkach na trop natrafili grzybiarze.
W ciągu jednego dnia zgłoszono trzy różne przypadki natrafienia na szczątki urządzeń mogących być dronami. Powtarzalność tych zdarzeń budzi pytania o ich źródło i charakter.
Choć na tym etapie policja i prokuratura nie udzielają szczegółowych informacji, sprawa jest traktowana poważnie ze względu na możliwość związku z bezpieczeństwem publicznym.
Śledczy będą teraz analizować odnalezione elementy, aby ustalić, skąd pochodziły urządzenia, jaki był ich cel i czy stanowiły zagrożenie. Dopiero wyniki ekspertyz pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy mamy do czynienia ze sprzętem wojskowym, cywilnym czy też elementami ćwiczebnymi.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie