Reklama

Deportacja za drona z Temu. Dlaczego decyzja SOP i SG to skandal?


Państwo z dykty pokazuje swą moc deportując ukraińskiego dzieciaka za latanie dronem z Temu nad Belwederem. Po raz kolejny rządzący pokazują, że są silni wobec słabych i słabi wobec mocnych. Polskie służby okazały się całkowicie bezradne, gdy na nasze terytorium wleciało 21 rosyjskich dronów, za to błyskawicznie mści się na chłopaku, który przebywał w Polsce od 8 lat.


Niedawno media obiegła szokująca wiadomość - Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona latającego nad Belwederem. Informacja podana przez samego Donalda Tuska brzmiała, jakby właśnie zapobieżono zamachowi na głowę państwa lub też premierowi, który mieszka obok w rządowej willi przy ul. Parkowej w Warszawie.

Dość szybko okazało się, że ten nie był żadnym bojowym UAV czyli bezzałogowcem rozpoznawczym ani bojowym, a zwykłą zabawką kupioną na Temu. A sam SOP nie miał kogo ani czego neutralizować, ponieważ funkcjonariusze po prostu poszli w ślad za nim, gdy ten ze względu na wyczerpującą się baterię wracał do miejsca startu, by wylądować.

8 lat życia w Polsce zniszczone w kilka godzin – za latanie dronem

Na miejscu zastali 17-letnią Białorusinkę i 21-letniego Ukraińca, a nie bezwzględnych szpiegów-terrorystów nasłanych przez reżim Łukaszenki. Po prostu dwójka dzieciaków, która najprawdopodobniej nie zdawała sobie sprawy z tego, że nie wolno latać nad Belwederem, w którym od lat nic sie nie mieści, poza tymczasowym mieszkaniem rodziny prezydenckiej.

Mimo woli para pokazała jednak, że tak jak w przypadku 21 dronów należących do armii Putina, które wleciały nad polską przestrzeń publiczną, tak i w tym przypadku państwo i jego instytucje nie są w żaden sposób przygotowane na tego typu zagrożenia, a tym bardziej do tego, by takie niebezpieczeństwa w porę neutralizować.

Zabawka z Chin, dzieciak z Ukrainy, reakcja jak na zamach terrorystyczny

Może właśnie dlatego - z bezsilności i z chęcią znalezienia na siłę kozła ofiarnego, skoro już premier skompromitował się na platformie "X", przeciwko młodemu chłopakowi z Ukrainy wytoczono najcięższe działa. Oboje z nastoletnia koleżanką, która przebywa w Polsce od kilku zaledwie dni zostali zatrzymani. 

Nastolatka po przesłuchaniu w charakterze świadka została zwolniona do domu natomiast 21-latkowi postawiono zarzut złamania prawa lotniczego, a konkretnie art. 212 ustawy Prawo Lotnicze, który dotyczy naruszenia zakazu lotów na danym obszarze.

Bez litości: deportacja 21-latka za złamanie prawa, którego nie rozumiał

Chłopak przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze czyli zapłacił za swoje wykroczenie grzywnę w wysokości 4 tysięcy złotych. Na tym jednak jego kłopoty sie nie zakończyły. Wyjątkowo małostkowi policjanci napisali bowiem wniosek do Straży Granicznej o deportację 21-latka, który od ośmiu lat czyli od dziecka legalnie przebywa w Polsce.

Jak się łatwo domyślić znana ze swoich urągających ludzkiej przyzwoitości i pojęciu humanitaryzmu Straż Graniczna błyskawicznie rozpatrzyła pismo od Policji i zdecydowała o natychmiastowej deportacji Ukraińca. Otrzymał on decyzję zobowiązującą go do natychmiastowego powrotu do swojego, ogarniętego wojną kraju. Wsadzono go do radiowozu SG i odwieziono na granicę, gdzie został on przekazany ukraińskim służbom. Ma 5-letni zakaz wjazdu do strefy Schengen.

Służby lubią gnębić obcokrajowców potrzebujących ochrony

Wcześniej równie bulwersującą sprawą było wydalenie 18-letniej Ukrainki, która zostawiła w Polsce babcię nad którą sprawowała opiekę za to, ze przeskoczyła przez barierki oddzielające płytę główna Stadionu Narodowego od trybun podczas koncertu białoruskiej gwiazdy muzyki, Maksa Korża.

Szerokim echem odbił się również inny pokaz siły polskich służb czyli zatrzymanie aktywistki Pussy Riot i przeciwniczki Putina, Ajsoltan Nijazowej, którą polska bezpieka zatrzymała po przekroczeniu granicy litewsko-polskiej koło miejscowości Lipsk za to, że miała czerwoną notę Interpolu, wystawioną przez Turkmenistan, znany z łamania wszelkich praw człowieka. W Rosji grozi jej wieloletni pobyt w kolonii karnej.

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: checkpress.pl Aktualizacja: 17/09/2025 20:59
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do