Reklama

169. miesięcznica smoleńska. Walka o wieniec Komosy – Kaczyński ucieka od tyłu

10/05/2024 08:01

Dziś, podczas obchodów 169. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, doszło do kolejnych kontrowersji i incydentów. Kolejny raz Zbigniew Komosa nie został dopuszczony do schodów smoleńskim celem złożenia wieńca ku pamięci 95. ofiar Lecha Kaczyńskiego.

Za nami 169 miesięcznica smoleńska – ruch zwolenników Kaczyńskiego ucieka przed obywatelami. Głównym incydentem, który wzbudził wiele emocji, było bezprawne niedopuszczenie Zbigniewa Komosy, przedstawiciela opozycji, do pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej.

Komosa chciał złożyć wieniec "Ku pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego", jednak został zablokowany przez policję, która uniemożliwiła mu i aktywistom Lotnej Brygady Opozycji zbliżenie się do zgromadzenia PiS. To już kolejny raz, kiedy politycy PiS, na czele z Markiem Suskim, pogwałcili obowiązujące przepisy prawa.

Szokującym wydarzeniem było także uniemożliwienie udziału osób spoza partii rządzącej. Choć zgromadzenie PiS i transmisja telewizyjna przez stację Republika miały charakter publiczny, to nikt spoza tego kręgu nie mógł wziąć udziału w wydarzeniu, co wyraźnie kłóci się z definicją zgromadzenia publicznego.

– Samo to przeczy idei zgromadzenia publicznego, w którym udział może wziąć każdy – mówi Arkadiusz Szczurek, członek LBO wielokrotnie szykanowany przez policję w czasie rządów PiS na polityczne zlecenie z Nowogrodzkiej.

169. miesięcznica smoleńska i Jarosław Kaczyński znów pokazały, że PiS nie cofnie się budowania polityki na tragedii rodzin ofiar katastrofy.

Kaczyński ucieka przed obywatelami

Najbardziej zaskakującym momentem obchodów był jednak ruch Jarosława Kaczyńskiego, który uciekł od tyłu pomnika smoleńskiego, zabezpieczony przez ochronę. To kolejny raz, gdy prezes PiS boi się konfrontacj iz faktami na temat katastrofy, z której uczynił oręż do gnębienia swoich oponentów politycznych.

Incydenty te tylko pogłębiają podziały w społeczeństwie polskim oraz podkreślają eskalację konfliktu między rządzącymi a opozycją. Niepokój budzi również kwestia respektowania prawa i zasad demokratycznych, które wydają się być coraz bardziej łamane na rzecz politycznych interesów.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do