
Barbara Skrzypek nie żyje, a prokurator Ewa Wrzosek zapowiedziała podjęcie kroków prawnych wobec osób, które publicznie oskarżają ją o związek ze śmiercią Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego i członka zarządu spółki Srebrna. W środę 12 marca Skrzypek była przesłuchiwana przez Wrzosek w charakterze świadka w sprawie planowanej, lecz ostatecznie niezrealizowanej budowy dwóch wieżowców przez spółkę powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością.
Dzień później poinformowano o jej śmierci, co natychmiast stało się podstawą oskarżeń polityków PiS wobec prokuratury i nowej władzy.
Jarosław Kaczyński w Telewizji Republika zasugerował, że przesłuchanie Barbary Skrzypek mogło przyczynić się do jej śmierci. Zwrócił uwagę na jego długość oraz fakt, że nie dopuszczono do niego jej pełnomocnika. Podobne stanowisko zajęli inni politycy PiS, w tym Mateusz Morawiecki, który w serwisie X napisał, że Skrzypek jest „pierwszą ofiarą opresji wobec opozycji”. W konsekwencji tych oskarżeń Ewa Wrzosek stała się celem ataków, w tym gróźb karalnych i pomówień, zarówno ze strony anonimowych internautów, jak i publicznych osób związanych z polityką.
Prokurator zapewniła, że przesłuchanie odbyło się zgodnie z procedurami i nie doszło do żadnych nieprawidłowości. Podkreśliła, że spotkała się z falą fałszywych oskarżeń i zapowiedziała, że podejmie wobec ich autorów „zdecydowane i adekwatne kroki prawne”. Prokuratura Okręgowa w Warszawie również zapowiedziała działania prawne wobec osób, które publicznie łączą śmierć Skrzypek z przesłuchaniem.
Barbara Skrzypek była jedną z najbardziej tajemniczych, ale zarazem kluczowych postaci w strukturach Prawa i Sprawiedliwości. Przez lata pełniła funkcję dyrektorki biura Jarosława Kaczyńskiego, gdzie zyskała reputację osoby niezwykle lojalnej i dyskretnej.
Była również członkiem zarządu spółki Srebrna oraz Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, dwóch instytucji będących finansowym i organizacyjnym zapleczem partii rządzącej. Jej rola w spółce Srebrna stała się szczególnie istotna w kontekście afery związanej z planowaną budową dwóch wieżowców, które miały zapewnić partii ogromne środki finansowe.
Śledztwo prowadzone przez Ewę Wrzosek dotyczy m.in. sprawy austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, który oskarżył środowisko PiS o oszustwo przy realizacji tej inwestycji. Według prokuratury, Birgfellner mógł zostać wprowadzony w błąd i doprowadzony do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na kwotę co najmniej 1,3 miliona euro. Sprawa ta przez lata była blokowana, a w 2019 roku ówczesna prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa.
Oskarżenia wobec prokuratury w sprawie śmierci Barbary Skrzypek wpisują się w szerszy kontekst napięć politycznych po zmianie władzy. PiS usiłuje przedstawiać działania śledczych jako represje wobec opozycji, podczas gdy nowa władza argumentuje, że prokuratura dopiero teraz może badać afery, które były ignorowane lub umarzane w czasach rządów Zbigniewa Ziobry. Sprawa Skrzypek, jej rola w finansowym zapleczu PiS oraz okoliczności jej śmierci będą zapewne przedmiotem dalszych politycznych sporów i śledztwa prokuratorskiego, które może ujawnić nowe fakty w tej głośnej aferze.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie