Funkcjonariusze dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej oraz Centralnego Biura Śledczego Policji przechwycili aż 36 kilogramów marihuany ukrytej w przemysłowej szpuli z kablem. Wartość rynkowa zabezpieczonej substancji przekracza 1,7 mln zł, a kierowca ciężarówki został zatrzymany i trafił do aresztu.
Do zatrzymania doszło na autostradzie A4, gdzie – na podstawie wcześniejszych ustaleń operacyjnych – funkcjonariusze wytypowali ciężarówkę nadjeżdżającą z kierunku Niemiec.
Informacja o możliwym przewożeniu narkotyków doprowadziła do przeprowadzenia kontroli w okolicach Jędrzychowic, tuż po wjeździe pojazdu na terytorium Polski. Kierowca przedstawił dokumentację przewozową zgodnie z którą ładunkiem była szpula z kablem, jednak szczegóły dotyczące deklarowanej trasy wzbudziły wątpliwości służb.
Jak przekazała st. asp. Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka szefa KAS, trasa z Danii do Polski wskazana przez kierowcę nie odpowiadała standardowym szlakom transportowym, które wykorzystuje się na tym odcinku.

To właśnie ta rozbieżność skłoniła funkcjonariuszy do skierowania ciężarówki do szczegółowej kontroli. W jej trakcie zauważono nieoryginalne nacięcie na przemysłowym bębnie z kablem, co od razu wzbudziło podejrzenia.
Po wycięciu dodatkowych otworów kontrolnych do akcji wkroczył pies służbowy wyszkolony do wykrywania narkotyków.
Zwierzę jednoznacznie wskazało na fragmenty szpuli, sygnalizując ukrycie wewnątrz substancji zabronionych. Jak poinformował kom. Krzysztof Wrześniowski z CBŚP, w specjalnie przygotowanej skrytce odnaleziono 35 worków wypełnionych marihuaną. Łączna waga zabezpieczonego narkotyku przekroczyła 36 kilogramów.
Kierowca ciężarówki został zatrzymany, a następnie decyzją sądu trafił do aresztu na trzy miesiące. Usłyszał zarzuty dotyczące przemytu narkotyków, za które polskie prawo przewiduje karę od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy, a służby kontynuują działania zmierzające do ustalenia pełnego łańcucha odpowiedzialnych za próbę wprowadzenia na rynek znacznej ilości marihuany.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie