
Granica w Świecku zablokowana – duży korek i protest rolników. Trwa blokowanie przejścia graniczne spowodowały, że drogi zarówno w kierunku Berlina, jak i Poznania są niedostępne dla zwykłego ruchu. Jedynymi pojazdami, które mogą przekroczyć granicę, są pojazdy służb - policji, pogotowia ratunkowego czy straży granicznej. Maszyny rolnicze ustawione na jezdniach stanowią barierę dla normalnego przemieszczania się samochodów.
Zablokowana granic w Świecku. Niezadowolenie rolników, którzy zdecydowali się na ten krok, wynika z szerokiej gamy problemów, z którymi borykają się w dzisiejszych czasach. Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Michał Kołodziejczak przyznał, że żaden przedstawiciel resortu nie zamierzał rozmawiać z protestującymi rolnikami, co sugeruje możliwość przedłużenia protestu.
Według wcześniejszych zapowiedzi, blokada może trwać aż do środy wieczorem, co oznacza, że kierowcy muszą liczyć się z dalszymi utrudnieniami w podróżach międzynarodowych. Już teraz podróżujący w kierunku Niemiec kierowani są na drogę ekspresową S3 i dalej w kierunku przejścia w Olszynie. Jednak i tam tworzą się znaczne korki, co pogłębia frustrację podróżnych.
Wraz z protestem rolników narasta dyskusja na temat sytuacji rolnictwa w Polsce oraz ogólnych wyzwań związanych z produkcją rolno-spożywczą. Rzecznik prasowy protestujących, Roman Waszczyk, podkreślił, że obok kwestii Zielonego Ładu istnieje wiele innych problemów, takich jak uregulowanie rynku czy przywrócenie opłacalności produkcji.
Blokada graniczna jest symbolem frustracji i niezadowolenia rolników, którzy domagają się uwzględnienia ich głosu w procesach decyzyjnych dotyczących rolnictwa i polityki społeczno-gospodarczej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!