W stolicy rozpoczęły się przygotowania do jednego z najbardziej wyczekiwanych elementów zimowego krajobrazu Warszawy – świątecznych iluminacji. Jak poinformował rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Jakub Dybalski, 3 grudnia rozbłyśnie Trakt Królewski i okoliczne ulice, wypełniając miasto światłem i klimatem lat 50. i 60.
To już trzeci i ostatni sezon z dekoracjami w stylu retro, które przez ostatnie lata cieszyły się ogromną popularnością wśród mieszkańców i turystów. Jak zapowiedział Dybalski, w przyszłym roku świąteczne oświetlenie będzie zupełnie nowe – zakończy się bowiem obowiązująca od trzech sezonów umowa z firmą Multidekor, odpowiedzialną za montaż i projekt dekoracji.
Tegoroczna iluminacja ponownie przeniesie warszawiaków w realia PRL-u. Na ulicach pojawią się kolorowe lampki choinkowe, bombki w kształcie muchomorów i klasyczne kryształy z babcinych kredensów.
Dekoracje ozdobią nie tylko Trakt Królewski, ale też ulice Świętokrzyską, Chmielną, Piwną, Freta, Podwale i okolice Barbakanu.
W przestrzeni miejskiej staną również ozdoby wolnostojące – retro karuzele, zabawki i iluminacje przypominające saturatory czy wagi sklepowe.

Na placu Zamkowym tradycyjnie stanie 27-metrowa multimedialna choinka, zbudowana z energooszczędnych materiałów. Uzupełnią ją świecące pojazdy – syrenka i motorower ryś, które już wcześniej zdobyły sympatię warszawiaków.
Tegoroczne dekoracje zyskają również niecodzienny dodatek z planu filmowego „Lalki”. Na Krakowskim Przedmieściu pozostanie pawilon sklepu Wokulskiego, zbudowany na potrzeby ekranizacji powieści Prusa.
Jego witryny i wystawy będą dostępne dla zwiedzających aż do połowy lutego, tworząc wyjątkowy klimat świątecznej Warszawy.
Jak przekazał Dybalski, prace rozpoczęły się już w listopadzie. Instalacja ozdób rozciąga się na wiele kilometrów, dlatego montaż wymaga czasu, precyzji i dobrej organizacji. Wykonawca montuje ozdoby z wysięgników w godzinach, które nie utrudniają ruchu w centrum miasta.
– Zwyczajowo, iluminacja wystartuje na początku grudnia – a dokładnie w środę, 3 grudnia. Aktualnie wykonawca zwozi wszystkie ozdoby i montuje je w terenie – wyjaśnił rzecznik ZDM.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie