
Izabela Parzyszek, 35-letnia kobieta, zaginęła 9 sierpnia 2023 roku, gdy po pracy miała odebrać swojego ojca ze szpitala we Wrocławiu. Podczas podróży na miejsce, zadzwoniła do ojca z informacją, że jej samochód uległ awarii. Ślad po niej urwał się na 78. kilometrze autostrady A4, gdzie znaleziono jej pojazd wraz z telefonem.
Po zaginięciu Izabeli Parzyszek, teren w pobliżu autostrady A4 był intensywnie przeszukiwany. W akcję zaangażowało się 120 świadków Jehowy, którzy starali się odnaleźć jakiekolwiek ślady zaginionej kobiety. W sobotę 17 sierpnia, do poszukiwań dołączyła policja, która na krótki czas wstrzymała ruch na autostradzie, aby umożliwić psu tropiącemu pracę na miejscu.
Niestety, ani pies tropiący obecny tuż po zaginięciu, ani specjalnie sprowadzony pies z Komendy Głównej Policji nie zdołały podjąć tropu, co wzbudziło dodatkowe obawy o los zaginionej.
W poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu wszczęła postępowanie w sprawie zaginięcia Izabeli Parzyszek. Śledztwo toczyło się w kierunku pozbawienia wolności innej osoby, co sugerowało możliwość porwania.
Scenariusz ten był brany pod uwagę ze względu na brak jakichkolwiek śladów kobiety oraz niejasności związane z jej nagłym zniknięciem.
We wtorek, "Gazeta Wyborcza" podała nieoficjalnie informację, że Izabela Parzyszek została odnaleziona cała i zdrowa w Bolesławcu. Jak się okazało, przebywała u znajomych, którzy poinformowali służby o jej obecności.
Informację tę potwierdziła rzeczniczka prokuratury w Jeleniej Górze, Ewa Węglarowicz-Makowska. Około godziny 13 policja w Bolesławcu otrzymała zgłoszenie o odnalezieniu kobiety.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie