W środę zapadła decyzja, która otwiera drogę do zmian w administracji polskiego parlamentu. Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych wydała pozytywną opinię wobec kandydatury Marka Siwca na stanowisko szefa Kancelarii Sejmu. To kolejny etap reorganizacji, jaka następuje po objęciu funkcji marszałka przez Włodzimierza Czarzastego.
Kandydaturę Siwca poparło 9 członków komisji, sprzeciw wyraziło 3 posłów, a nikt nie zdecydował się na wstrzymanie od głosu. Taki układ sił zapowiada raczej spokojny przebieg dalszej procedury.
Podczas posiedzenia komisji Marek Siwiec zwrócił uwagę, że najbliższe lata w Kancelarii Sejmu powinny opierać się na stabilności i zachowaniu konsekwencji działań.
– Wszystko, co zostało powiedziane na temat kontynuacji pewnych zobowiązań, pewnej ciągłości prac, zadań i tych planów (...) to jest jakby punkt wyjścia do planowania następnych dwóch lat – podkreślił.
Z wypowiedzi wynika, że nowy kandydat nie zamierza dokonywać gwałtownych zmian, lecz skupi się na pracy administracyjnej i organizacyjnej, która pozwoli marszałkowi oraz całej izbie funkcjonować sprawnie i przewidywalnie.
Nominacja Siwca jest bezpośrednio powiązana z polityczną roszadą, która miała miejsce dzień wcześniej. Włodzimierz Czarzasty zastąpił Szymona Hołownię na stanowisku marszałka Sejmu, zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej z 2023 roku. Była to jedna z kluczowych ustaleń pomiędzy ugrupowaniami tworzącymi obecną większość parlamentarną.
Po objęciu funkcji Czarzasty wskazał Siwca jako kandydata na szefa Kancelarii Sejmu, uzasadniając to jego doświadczeniem i wieloletnią obecnością w administracji państwowej.
Marek Siwiec to postać dobrze znana w polskim życiu publicznym. Był posłem pierwszej i drugiej kadencji Sejmu, a w latach 1996–2004 pełnił funkcję ministra w Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz kierował Biurem Bezpieczeństwa Narodowego.
W kolejnych latach reprezentował Polskę w Parlamencie Europejskim, gdzie zasiadał przez dwie kadencje. Znany jest również z działalności w Stowarzyszeniu Ordynacka oraz udziału w komitecie wyborczym Włodzimierza Cimoszewicza w wyborach prezydenckich 2005 roku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie