
- Krystian G. został zatrzymany w mieście Edam, na północ od Amsterdamu w Holandii – tak schwytanie byłego policjanta. Mężczyzna miał trzy lata temu śmiertelnie potrącić 13-letnią Tosię, a następnie zbiec z kraju. Od tego czasu był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania.
Pirat drogowy 16 lipca 2021 roku pędził drogą, zmierzając w kierunku wsi Nowy Świat. Jak ustalić śledczy mężczyzna znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, a w dodatku kierował pojazdem pod wpływem narkotyków.
Dokładnie wtedy potrącił na przejeździe rowerowym dziewczynkę. Jego ofiara okazała się 13-letnia Tosia, która natychmiast została przetransportowana do szpitala. Niestety po kilku dniach w wyniku poniesionych obrażeń zmarła w placówce medycznej.
- Krystian G. został zatrzymany w mieście Edam, na północ od Amsterdamu w Holandii. Miejscowi policjanci zatrzymali go w południe, w środę — przekazała podkom. Monika Żymełka, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
W grudniu 2023 roku poznański sąd zakończył proces Krystiana G., byłego policjanta z Leszna, który w lipcu 2021 roku śmiertelnie potrącił 13-letnią Tosię. Sąd skazał Krystiana G. na 7 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności, uznając go za winnego spowodowania śmiertelnego wypadku oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków. Wyrok wywołał mieszane reakcje, ale dla rodziny ofiary był ważnym krokiem w dążeniu do sprawiedliwości.
Zaskakująco, mimo powagi zarzutów i wysokości wyroku, Krystian G. odpowiadał z wolnej stopy. Prokuratura, która w trakcie procesu domagała się niższej kary niż ta ostatecznie orzeczona przez sąd, nie wnioskowała o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec oskarżonego. Decyzja ta wzbudziła kontrowersje i pytania o skuteczność działań prokuratury w tej sprawie.
Były policjant Krystian G. wykorzystał ten splot zdarzeń i postanowił uciec za granicę, chcąc w ten sposób uniknąć wykonania kary pozbawienia wolności. Jaki poinformowała rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Lesznie, wówczas śledczy wystąpili do sądu o wydanie listu gończego za zbiegiem.
Policjanci z Leszna zwrócili się do miejscowego sądu, o wydanie listu gończego. Ustalili też, że podejrzany wyjechał poza granice kraju, chcąc uniknąć odpowiedzialności za popełnione ciężkie przestępstwo. Ostatecznie Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał Europejski Nakaz Aresztowania.
Ostatecznie mężczyzna został schwytany po 3 latach od zbrodni przez poznańskich "Łowców Głów". Na tę chwilę czeka na ekstradycję do Polski w holenderskim areszcie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie