Policjanci z bemowskiej patrolówki zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który – według ustaleń funkcjonariuszy – miał wprowadzać pokrzywdzonych w błąd co do swojej tożsamości i za pomocą kodów BLIK doprowadzać ich do utraty pieniędzy. Do zatrzymania doszło przed południem, kiedy mundurowi zwrócili uwagę na mężczyznę nerwowo podchodzącego do bankomatu i wielokrotnie dokonującego wypłat.
Podczas kontroli okazało się, że nastolatek miał przy sobie ponad 8 tysięcy złotych, 500 euro oraz telefon komórkowy, który – jak podejrzewa policja – mógł służyć do popełniania przestępstw. 17-latek został natychmiast zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie zatrzymanemu zarzutu oszustwa. Za tego typu czyn sąd może wymierzyć karę do 8 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola.
Wobec nastolatka zastosowano dozór policyjny, co oznacza obowiązek regularnego zgłaszania się w komisariacie oraz zakaz opuszczania miejsca pobytu bez zgody organów ścigania.
Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność w kontaktach internetowych. Zatrzymanie nastolatka wpisuje się w rosnącą liczbę przypadków, w których przestępcy podszywają się pod znajomych lub członków rodziny, prosząc o przekazanie kodu BLIK.
Transakcji dokonywanych przy użyciu kodu BLIK nie można cofnąć, dlatego każda pochopna decyzja może zakończyć się utratą oszczędności. Funkcjonariusze przypominają, aby:
aktywować dwuskładnikowe uwierzytelnianie kont w mediach społecznościowych,
nie przekazywać kodów BLIK osobom, których tożsamości nie potwierdziliśmy,
dokładnie weryfikować dane transakcji przed jej zatwierdzeniem,
kontaktować się telefonicznie z osobą, która rzekomo prosi o pomoc finansową.
Służby zwracają uwagę, że przestępcy wykorzystują nieuwagę, pośpiech oraz łatwowierność użytkowników. Świadomość zagrożeń i podstawowe zasady ostrożności są kluczowe, by uniknąć strat finansowych.
Sprawa 17-latka ma charakter rozwojowy i policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań lub nowych wątków w śledztwie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie