
W poniedziałek, 26 sierpnia 2024 roku Rosjanie przeprowadzili potężny atak powietrzny, który skoncentrował się na ukraińskiej infrastrukturze energetycznej w kilkunastu obwodach. Ten zmasowany atak wzbudził niepokój nie tylko w Ukrainie, ale również w sąsiednich krajach, w tym w Polsce.
Według informacji przekazanych przez prezydenta Ukrainy, rosyjskie siły zbrojne wystrzeliły „ponad setkę rakiet i blisko setkę dronów” typu Shahed 136/131. Atak ten miał na celu uszkodzenie kluczowej infrastruktury energetycznej, co może mieć poważne konsekwencje dla funkcjonowania Ukrainy i jej obywateli.
W odpowiedzi na ten rozwój sytuacji, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Polski ogłosiło natychmiastową reakcję. Tuż po godzinie 7:00 w poniedziałek, ogłoszono decyzję o poderwaniu polskich i sojuszniczych samolotów. Celem tej operacji było zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej w obliczu zwiększonej aktywności lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej.
W godzinach przedpołudniowych, przed godz. 13:00, na briefingu prasowym gen. Maciej Klisz, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, przekazał istotne informacje na temat incydentu powietrznego. Jak relacjonował, przed godziną 13:00, nad terytorium Polski, w pobliżu miasta Czerwonogród, zarejestrowano obiekt powietrzny.
Generał Klisz zaznaczył, że nie była to rakieta, lecz prawdopodobnie bezpilotowy statek powietrzny. W związku z tym rozpoczęto intensywne poszukiwania obiektu, koncentrując działania na terenie gminy Tyszowice w województwie lubelskim. Poszukiwania te mają na celu ustalenie pochodzenia obiektu i zapewnienie pełnego bezpieczeństwa w regionie.
Zmasowany atak powietrzny przeprowadzony przez Rosję na Ukrainę oraz incydent z obiektem powietrznym nad Polską pokazują, jak dynamiczna i nieprzewidywalna jest obecna sytuacja w regionie. Polska, jako kraj sąsiadujący z Ukrainą, pozostaje w stanie wysokiej gotowości, aby zabezpieczyć swoją przestrzeń powietrzną i reagować na potencjalne zagrożenia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie