Reklama

Pieszy potrącony przez tramwaj w Warszawie. Mężczyzna trafił do szpitala, utrudnienia na drodze

W poniedziałkowy poranek na skrzyżowaniu Grójeckiej z Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Warszawie doszło do dramatycznego wypadku. Tramwaj linii 25 potrącił mężczyznę, który wpadł pod skład pojazdu.

Mężczyzna został wydobyty spod tramwaju przez strażaków, jednak nie miał funkcji życiowych. Natychmiast rozpoczęto reanimację, która po kilkunastu minutach zakończyła się przywróceniem czynności życiowych.

Nieprzytomny poszkodowany w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala. Na miejscu działały trzy zastępy straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa operacyjna, a także komendant miejski PSP Warszawy, policja, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz nadzór ruchu Tramwajów Warszawskich.

Przyczyna wypadku: świadkowie wskazują na czerwone światło

Z relacji świadków wynika, że pieszy wbiegł na torowisko na czerwonym świetle, co mogło być bezpośrednią przyczyną tragicznego zdarzenia. Policja prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia szczegółowych okoliczności wypadku.

W związku z zablokowaniem skrzyżowania wystąpiły poważne zakłócenia w kursowaniu tramwajów na liniach 1, 7, 9, 14, 15 i 25. Tramwaje zostały zawracane na placu Narutowicza w kierunku przeciwnych krańców.

Linia zastępcza uruchomiona

Warszawski Transport Publiczny (WTP) zorganizował linię zastępczą Z, która kursuje na trasie Pl. Narutowicza ↔ P+R Al. Krakowska, zapewniając połączenie w miejsce zablokowanego odcinka.

Tragiczne zdarzenie przypomina o konieczności zachowania szczególnej uwagi na drogach, zarówno przez pieszych, jak i kierowców. Policja apeluje o przestrzeganie sygnalizacji świetlnej i rozwagę podczas poruszania się w rejonie ruchliwych skrzyżowań.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Miejski Reporter Aktualizacja: 25/11/2024 12:02
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do