Policja w KRS szuka akt represjonowanych sędziów. Przeszukanie pokoju Radzika

03/07/2024 13:00

Policja w asyście prokuratora przeszukuje pokój Przemysława Radzika w siedzibie neo-KRS

W środę 3 lipca 2024 roku do siedziby niekonstytucyjnej neo-KRS weszła policja wraz z prokuratorem Prokuratury Krajowej. Śledczy zapowiedzieli zabezpieczenie akt spraw dyscyplinarnych prowadzonych m.in. przez Przemysława Radzika. Na miejscu pojawił się Sebastian Kaleta, poseł Suwerennej Polski, który groził prokuratorowi.

Dziś przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, Dagmara Pawełczyk-Woicka, poinformowała o wejściu Prokuratury Krajowej do siedziby KRS. Na swoim profilu społecznościowym zamieściła wpis, w którym napisała:

Właśnie otrzymałam informację, że Prokuratura Krajowa jest w biurze Krajowej Rady Sądownictwa i chce wejść do biura Piotra Schaba. Jadę do biura.

Anna Adamiak zaznaczyła w rozmowie dla PAP, że pomieszczenia, do których udali się prokuratorzy i funkcjonariusze policji, są zajmowane przez KRS i zastępców rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.

Dlatego prokuratorzy i funkcjonariusze policji udali się w to miejsce w związku z wykonywanymi czynnościami w postępowaniu karnym.

Irracjonalna obrona Radzika

Krajowa Rada Sądownictwa zwróciła uwagę, że prokuratura domaga się wydania dokumentacji rzeczników dyscyplinarnych pod ich nieobecność. Na te zarzuty odpowiedziała rzecznik prasowy Prokuratora Generalnego, prokurator Anna Adamiak.

To nie jest przeszukanie w ich mieszkaniu, tylko w instytucji. I tu obecność panów nie jest konieczna.

Adamiak wyjaśniła, że pierwszym krokiem w procesie jest formalne zwrócenie się przez prokuratora uczestniczącego w czynności o dobrowolne wydanie wymaganych dokumentów.

Jeżeli dobrowolnie te akta nie zostaną wydane, to wówczas przeprowadza się czynność przeszukania, prokurator w tym zakresie wydaje postanowienie.

Pojawiły się pytania dotyczące tego, czy w opisywanym przypadku doszło do dobrowolnego przekazania akt. Prokurator Adamiak odpowiedziała, że nie posiada takiej wiedzy. Informacje dotyczące przebiegu tej procedury i jej ewentualnych rezultatów pozostają zatem niejasne.

Sprawa nabrała dodatkowego wymiaru, kiedy Krajowa Rada Sądownictwa poinformowała na platformie X, że w siedzibie KRS pojawili się posłowie Suwerennej Polski, Sebastian Kaleta i Dariusz Matecki, w ramach interwencji poselskiej.