Reklama

Ponad 2300 interwencji straży pożarnej po intensywnych opadach śniegu. Raport PSP [ZDJĘCIA]


Niedziela okazała się jednym z najbardziej wymagających dni tej zimy dla straży pożarnej. Tylko do godzin popołudniowych ratownicy w całym kraju musieli reagować ponad 2,3 tysiąca razy, głównie w związku z powalonymi drzewami, zawalonymi konstrukcjami oraz przerwami w dostawie prądu. Najtrudniejsza sytuacja panowała w południowo-wschodniej części Polski.


Z danych podanych przez rzecznika Państwowej Straży Pożarnej wynika, że najwięcej interwencji odnotowano na Podkarpaciu – aż 1460 zgłoszeń. Kolejne miejsca zajęły Małopolska (741 interwencji) i Lubelszczyzna (115 zgłoszeń).

To właśnie tam ciężki i mokry śnieg doprowadzał do łamania gałęzi, przewracania drzew oraz uszkadzania dachów.

W powiatach dębickim, rzeszowskim i jasielskim strażacy pracowali niemal bez przerwy, usuwając zagrożenia stwarzane przez obciążone śniegiem konary.

Zawalony dach domu, uszkodzone hale i ewakuacja zwierząt

W Dębowie koło Przeworska pod ciężarem śniegu runął dach domu jednorodzinnego. Na szczęście mieszkańcy zdążyli opuścić budynek.

Równie poważne zdarzenia zgłoszono w Małopolsce – w Białej Niżnej zawaliła się stodoła, pod której gruzami mogły znaleźć się zwierzęta. Strażakom udało się uratować cztery krowy, które przekazano właścicielowi.

W Gorlicach i Gdowie doszło do zawalenia dużych hal, w tym obiektu, pod którym znajdowały się zaparkowane samochody. We wszystkich przypadkach obyło się bez ofiar.

Brak prądu i pomoc dla osób zależnych od aparatury medycznej

Mokry śnieg doprowadził również do awarii energetycznych. W kilku miejscowościach prądu nie było przez wiele godzin.

W Domu Pomocy Społecznej w Babicy strażacy musieli dostarczyć agregat prądotwórczy, by zapewnić ogrzewanie i działanie urządzeń elektrycznych. Siedem prywatnych gospodarstw otrzymało od strażaków przenośne agregaty, niezbędne do utrzymania funkcjonowania sprzętu podtrzymującego życie.

Apel służb i zapowiedź dalszych ostrzeżeń

Rzecznik PSP podkreślił, że choć nikt nie doznał obrażeń, sytuacja nadal wymaga ostrożności. Strażacy apelują o:

  • unikanie parkowania pojazdów pod drzewami,

  • zgłaszanie uszkodzeń i zagrożeń na numer 112,

  • omijanie miejsc, gdzie śnieg może powodować przeciążenia konstrukcji.

IMGW utrzymuje ostrzeżenia pierwszego stopnia dla południowo-wschodniej Polski, zapowiadając możliwe dalsze opady śniegu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 24/11/2025 16:19
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do