Pożar hali produkcyjnej przy ulicy Marywilskiej w Warszawie. Z uzyskanych informacji, zdarzenie miało miejsce niedaleko centrum handlowego, które uległo zniszczeniu w wyniku pożaru w maju tego roku. Pożar wybuchł w hali produkcyjnej, wywołując duże zadymienie, które było widoczne z daleka.
W środę rano doszło do groźnego incydentu w hali produkcyjnej przy ulicy Marywilskiej w Warszawie. Starszy kapitan Grzegorz Napora z miejskiej komendy straży pożarnej poinformował, że na miejsce zdarzenia zadysponowano osiem jednostek straży pożarnej.
Chociaż nikt nie doznał obrażeń, strażacy mieli do czynienia z wyjątkowo trudnym zadaniem – walczyli z dużym zadymieniem.
Głównym wyzwaniem dla strażaków było pozbycie się dymu. Mimo braku ognia zadymienie było na tyle duże, że znacznie utrudniało działania ratownicze. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu do wentylacji i oddymiania, aby móc bezpiecznie przeszukać teren i upewnić się, że nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi.
Na chwilę obecną, przyczyny zadymienia nie są jeszcze znane. Służby prowadzą dochodzenie, aby ustalić, co mogło wywołać tak intensywne zadymienie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!