 
                            
                        
                                                Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak na Ukrainę, wykorzystując rakiety oraz ciężkie drony bojowe. Celem agresora były przede wszystkim obiekty infrastruktury energetycznej na zachodzie kraju, jednak skutki ostrzału dotknęły również ludność cywilną.
 
                                                                                        Jak podały władze, rannych zostało co najmniej 13 osób, w tym sześcioro dzieci.
Według informacji przekazanych przez Iwana Fedorowa, szefa władz wojskowych obwodu zaporoskiego, Rosjanie przeprowadzili ponad 20 ataków dronami i 8 ostrzałów rakietowych. W Zaporożu uszkodzone zostały m.in. budynki mieszkalne oraz internat.
– Wśród rannych znalazło się sześcioro dzieci w wieku od trzech do sześciu lat – trzy dziewczynki i trzech chłopców – poinformował Fedorow. Dodał, że oprócz najmłodszych obrażenia odniosło także kilku dorosłych mieszkańców regionu.

Ukraińskie Siły Powietrzne odnotowały w nocy aktywność wielu grup dronów, które przemieszczały się nad obwodami zachodnimi, w tym lwowskim, tarnopolskim, rówieńskim, winnickim i chmielnickim. To obszary oddalone od linii frontu, położone w bezpośrednim sąsiedztwie granicy z Polską.
Bezzałogowce uderzały w infrastrukturę energetyczną, co spowodowało poważne zakłócenia w dostawach prądu.
Minister energetyki Ukrainy, Switłana Hrynczuk, poinformowała, że w związku z nocnym ostrzałem we wszystkich regionach kraju wprowadzono ograniczenia w korzystaniu z elektryczności. To kolejny etap rosyjskiej strategii mającej na celu destabilizację życia codziennego i osłabienie gospodarki poprzez uderzenia w energetykę.
W związku z nasileniem ataków rosyjskich Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych RP ogłosiło aktywność polskiego i sojuszniczego lotnictwa w krajowej przestrzeni powietrznej. To standardowa procedura mająca na celu monitorowanie sytuacji i zapewnienie bezpieczeństwa w rejonach granicznych.
Ostatni zmasowany ostrzał pokazuje, że Moskwa nie rezygnuje z prób paraliżowania Ukrainy. Ataki skierowane w infrastrukturę krytyczną oraz cywilów wpisują się w szerszą strategię prowadzenia wojny hybrydowej.
Mimo ciężkich strat materialnych i ofiar wśród ludności cywilnej, Ukraina kontynuuje działania obronne, a wsparcie sąsiednich państw, w tym Polski, ma kluczowe znaczenie dla stabilności całego regionu.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie